Suchomski: ,,Górna połowa tabeli jest spokojnie w naszym zasięgu"

Trener Suchomski przekonuje, że dobra dyspozycja niektórych piłkarzy to równiez efekt pracy mentalnej, jaką z nimi wykonuje. - Lubię rozmawiać z zawodnikami. Indywidualnie i w grupie - pewne rzeczy musi cały zespół usłyszeć, a pewne rzeczy zawodnik musi usłyszeć indywidualnie. Młodsi zawodnicy krytykę przyjmą przy wszystkich, ale starszego staram się brać na bok i tłumaczyć rzeczy, które powinien zmienić. 

Czyja gwiazda jesienią natomiast zgasła? Miejsce w składzie w porównaniu do wiosny stracili na pewno Dominik Kąkolewski i Robert Jędras. Cały czas formy sprzed roku szuka Krystian Sobieraj, a Paweł Błaszczak wciąż pełni rolę jedynie drugiego napastnika, po Dawidzie Przybyszewskim. - Nikogo nie odrzucam - deklaruje trener Suchomski. - Gdy tu przychodziłem powiedziałem, że największa rola jest pomiędzy dwunastym, a osiemnastym zawodnikiem. Gdy ci zawodnicy mają głód, by przeć na tych z pierwszej jedenastki, to jest wszystko dobrze, bo poziom sportowy rośnie. 

Patrzeć w górę, a nie w dół

23 punkty po rundzie jesiennej dają Górnikowi bezpieczną przewagę nad strefą spadkową. Biało-niebiescy z Polonią Środa Wlkp. i Świtem Skolwin stanowią obecnie wąską grupę zespołów ze środka tabeli. Nad dwunastą Gwardią Koszalin koninianie mają pięć punktów przewagi, do ósmej Kotwicy tracą punktów sześć. - Gdyby mi ktoś powiedział, że będziemy mieć 23 punkty na koniec rundy to w ciemno bym to brał. Zakładaliśmy siedemnaście, osiemnaście punktów. Te 23 punkty pozwolą nam grać na komforcie, którego dawno nie było - uważa trener Sławomir Suchomski.

I przekonuje, że to dobra pozycja wyjściowa do ataku na wyższe miejsca w tabeli. Taki zresztą był plan przed sezonem, gdy szkoleniowiec Górnika przekonywał, że jego drużynę stać na walkę o miejsca w pierwszej ósemce. - Pokazaliśmy w niejednym meczu z wyżej notowanymi zespołami, że potrafimy grać i wygrywać. Na pewno ten zespół stać na grę o wyższe cele. Musimy solidnie przepracować zimę i jeszcze nabrać pewności siebie. Zespół po zwycięstwach krzepnie. Myślę, że górna połowa tabeli jest spokojnie w naszym zasięgu, ale o tym będziemy myśleć na wiosnę. 

Miejsce w tabeli III ligi: 11.
Punkty: 23
Bilans meczów: 7-2-8
Bilans bramek: 23-23
Najlepsi strzelcy: Taras Jaworski (6), Mateusz Majer (5), Dawid Przybyszewski (4).
Najlepsi asystujący: Aleks Sieradzki (5), Taras Jaworski (3).
Klasyfikacja kanadyjska: Taras Jaworski (9), Aleks Sieradzki (6), Mateusz Majer (6), Dawid Przybyszewski (6).
Najlepszy stosunek bramek do rozegranych minut: Mateusz Majer (170 min./br.), Szymon Ćwiek (225 min./br.), Taras Jaworski (242 min./br.).
Najwięcej rozegranych minut: Mateusz Koliński (1530), Michał Marszałek (1530), Taras Jaworski (1454)
Najwięcej razy w wyjściowym składzie: Mateusz Koliński (17), Michał Marszałek (17), Taras Jaworski (17), Aleks Sieradzki (17), Dawid Przybyszewski (17).
Najwięcej wejść z ławki: Paweł Błaszczak (11), Mikołaj Karbowy (10), Krystian Sobieraj (9).
Najwięcej żółtych kartek: Michał Marszałek (3), Taras Jaworski (3), Maciej Adamczewski (3), Mateusz Majer (3), Paweł Błaszczak (3).
Najwyższe zwycięstwo: 4:0 z Gwardią Koszalin.
Najwyższa porażka: 0:3 z Lechem II Poznań i 0:3 z Bałtykiem Gdynia.
Najwięcej strzelanych bramek: 76 - 90 min. (8 bramek, 34,8%).
Najwięcej traconych bramek: 76 - 90 min. (9 bramek, 39,1%).
Najwyższa pozycja w lidze: 10. (po siódmej kolejce).
Najniższa pozycja w lidze: 18. (po czwartej kolejce).