32 km biegu i pływania. Marcin Szczepaniak wygrał Swimrun Wióry
Pierwsze miejsce i rekord trasy udało się wywalczyć duetowi Marcin Szczepaniak - Marek Rother podczas Swimrun Wióry. Zawodnicy do pokonania mieli niemal 32 km.
Swimrun, czyli naprzemienny bieg przełajowy i pływanie w naturalnych zbiornikach wodnych, to kolejne ekstremalne wyzwanie, które podjął koninianin Marcin Szczepaniak. Tym razem rywalizował za zalewie Wióry w Górach Świętokrzyskich w duecie z Markiem Rotherem. - Poznałem go dwa miesiące wcześniej na innym swimrunie w Stężycy, gdzie startowaliśmy na krótkich dystansach solo i oboje zajęliśmy miejsca na pudłach - mówi o początku sportowej współpracy Marcin Szczepaniak.
Podczas Swimrunu Wióry koninianin wraz z partnerem wybrał dystans long, czyli łącznie niemal 32 km trasy (26 km biegu i 5,5 km pływania). W kategorii mężczyzn to samo wyzwanie podjęły jeszcze 24 inne pary. - Startujemy o godzinie 7.00, przed nami szesnaście zmian ląd/woda. Teren, mimo że to jeszcze nie góry, jest mocno pofałdowany. Pokonujemy takie stromizny, że organizator zamontował linki, po których się wspinamy. Piękna przyroda wokół jeziora dodatkowo podnosi walory brania udziału w zawodach - opisuje trasę Marcin Szczepaniak.
Na mecie duet Rother - Szczepaniak stanął po czasie 4:11:37, ustanawiając tym samym rekord trasy Swimrun Wióry. Na drugą parą Piotr Zientalski - Bartek Urbański z Gniezna zwycięzcy mieli ponad dziewięć minut przewagi. Podczas ceremonii zakończenia wyścigu zawodnikom wręczone zostały niezwyłe medale - wykonane z recyklingowanych śmieci zebranych nad zalewem Wióry.
A wszyscy, którzy chcieliby doświadczyć choćby namiastki biegów ekstremalnych, mogą wybrać się w najbliższą sobotę do Puszczy Bieniszewskiej. O godz. 9.00 startuje tam II Bieg gRUNt organizowany m.in. przez Marcina Szczepaniaka.
fot. M. Szczepaniak / Swimrun Wióry