Górnik Konin na razie bez przełamania. Szósta porażka u siebie

Pierwszy mecz Górnika na własnym terenie pod wodzą Grzegorza Dziubki nie przyniósł przełamania. Biało-niebiescy zanotowali szóstą porażkę u siebie w tym sezonie, ulegając Unii Janikowo 0:1.

Choć zespół z Janikowa to tegoroczny beniaminek w rundzie jesiennej radzi sobie wyśmienicie, zajmując szóste miejsce w tabeli (najwyższe spośród wszystkich nowych drużyn w stawce). W sobotę Unia grała w Koninie z Górnikiem. Dla biało-niebieskich było to pierwsze starcie na własnym terenie pod wodzą nowego trenera - Grzegorza Dziubki.

W pierwszej połowie oba zespoły miały swoje sytuacje. Najpierw groźnie bezpośrednio z rzutu rożnego przymierzył Jakub Staszak, ale piłkę sparować zdołał bramkarz Unii. Goście odpowiedzieli w końcówce pierwszej części spotkania, gdy w polu karnym strzał oddał Kamil Kuropatwiński. Dobrą interwencję zanotował jednak Wiktor Beśka.

Na początku drugiej połowy Unia wyszła na prowadzenie. Wybita przez koninian piłka spadła pod nogi Kuropatwińskiego, który pewnym strzałem pokonał bramkarza Górnika. Biało-niebiescy próbowali odrobić straty, ale nie byli w stanie przebić się przez defensywę rywali i ostatecznie ulegli im 0:1.

Była to dziewiąta porażka Górnika w tym sezonie, szósta na własnym terenie. Koninianie spadli na czternaste miejsce w tabeli z dorobkiem czternastu punktów na koncie. Kolejny mecz już w sobotę. Górnik zagra na wyjeździe z Chemikiem Police.

Górnik Konin - Unia Janikowo 0:1 (54' Kamil Kuropatwiński)

Górnik Konin: Wiktor Beśka - Szymon Bartosik (63' Patryk Olczyk), Robert Jędras, Bartosz Zakrzewski, Jakub Staszak, Mateusz Majer, Marcel Koziorowski (75' Taras Yavorskyy), Tomasz Kowalski (54' Maciej Adamczewski), Krystian Sobieraj (58' Dawid Kalinowski), Dawid Przybyszewski, Maciej Gaszka.

źródło: gornikkonin.pl