Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportGórnik Konin spadnie z III ligi. Teraz jest czas, by myśleć, co dalej

Górnik Konin spadnie z III ligi. Teraz jest czas, by myśleć, co dalej

Dodano: , Żródło: LM.pl
Górnik Konin spadnie z III ligi. Teraz jest czas, by myśleć, co dalej

Marcinowi Muzykiewiczowi czas należy się też z innego powodu. To trener, który z Górnikiem Konin związany jest od lat, wychował już sporo zawodników. Choćby ze względu na szacunek dla jego dotychczasowej pracy powinien dostać więcej, niż kilkanaście miesięcy, z czego pierwsze siedem spędzonych na orce obecnym składem w III lidze.

Jasne deklaracje

To wszystko dobrze byłoby poprzeć jasną komunikacją ze strony władz klubu, najpewniej przed rundą wiosenną. Powiedzieć wprost: że Górnik szykuje się do spadku, ale też, że jest plan dalszy, niż tylko na jedną rundę. Jeżeli wyniki radykalnie się nie poprawią (a pewnie tak się nie stanie), frustracja kibiców będzie rosnąć. Doprowadzić to może do dwóch rozwiązań - albo ta złość się w końcu wyleje (co już się dzieje, głównie w internecie, bo trybuny są pozamykane), albo ludzie po prostu się zniechęcą. Baza kibiców Górnika i tak przez ostatnie lata stopniała, na mistrzowski sezon w IV lidze potrafiło chodzić więcej ludzi, niż na III ligę, zarząd powinien więc chociaż spróbować wlać w serca fanów trochę nadziei na czekające za rogiem lepsze jutro.

W dłuższej perspektywie Górnik powinien dążyć do tego, by stać się jednym z klubów ,,obrotowych". Jest taka wąska grupa drużyn, które co jakiś czas z III ligi spadają i co jakiś czas do niej awansują - Nielba Wągrowiec, Wierzyca Pelplin, Chemik Bydgoszcz. Górnik do tej pory przed tym spadkiem bronił się ze wszystkich sił, czasem nawet ponad swoje siły. To, że III ligę udało się w Koninie utrzymać pięć lat to naprawdę spory wyczyn. Ale w dłuższej perspektywie klub musi mieć sezony ,,oddechu", nie tylko finansowego. Dalekie wyjazdy to przecież duże obciążenie dla pracujących społecznie działaczy i łączących grę w piłkę z pracą, czy nauką zawodników. To będzie też oddech dla kibiców - trochę grania z poważnymi zespołami i dostawania po głowie, trochę grania z mniej poważnymi zespołami okraszone jednak zwycięstwami i pucharami.

To nie będzie proste, obecna IV liga jest znacznie silniejsza, niż przed kilkoma laty (a przecież i wtedy Górnik nie miał łatwo, by awansować). Perspektywa spadku i utknięcia w IV-ligowej mieliźnie jest poważna. Duże znaczenie będzie miało też podejście miasta do finansowania sportu. Głośne zapowiedzi oszczędności nie nastrajają pozytywnie, gdy mowa o dotacjach dla klubów. Marzenia o sponsorze, który rzuci furą kasy trzeba odłożyć między bajki. Ale jest jak jest. Trzeba ratować, co się da.

strona 2 z 2
strona 2/2
Czytaj więcej na temat:piłka nożna, III liga, Górnik Konin, IV liga, spadek
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole