Piłkarska kolejka: Czy Sokół przełamie się na własnym stadionie?

Poprawić statystyki u siebie będą starali się w sobotę piłkarze Sokoła Kleczew. Z powodu pandemii nie odbędzie się mecz Górnika Konin z Elaną Toruń.

Tylko jedno zwycięstwo, z ostatnim zespołem tabeli, odniósł w tym sezonie na własnym terenie Sokół Kleczew. To największy problem zespołu Łukasza Cichosa w walce o pierwszą ósemkę - gdyby wyniki w Kleczewie były lepsze Sokół mógłby być spokojny o utrzymanie po rundzie jesiennej. Wpadki z Unią Janikowo (1:2), czy Pomorzaninem Toruń (1:1) spowodowały jednak, że ta walka trwać może do ostatnich kolejek pierwszej części sezonu.

Poprawić statystyki na stadionie w Kleczewie Sokół może już w najbliższą sobotę, podejmując Gwardię Koszalin. Siedemnasty zespół tabeli ma za sobą niezły październik, w którym potrafił pokonać Bałtyk Gdynia 2:0, czy zremisować z Nielbą Wągrowiec 1:1. Mimo wszystko to Sokół będzie faworytem tego meczu i musi, tak jak w ostatniej kolejce w Swarzędzu, zdobyć trzy punkty by zbliżyć się do utrzymania w pierwszej ósemce.

Spotkanie pomiędzy Sokołem Kleczew a Gwardią Koszalin rozpocznie się w sobotę 7 listopada o godz. 13.00 na stadionie przy Al. 600-lecia 21 w Kleczewie. Mecz odbędzie się bez udziału publiczności.

Gdyby nie pandemia, to byłby to kibicowski hit tej kolejki III ligi. Po dwóch sezonach przerwy Górnik Konin znów zmierzy się z Elaną Toruń. Pierwszy mecz obu zespołów zaplanowany był na najbliższą sobotę, ale już wiadomo, że się nie odbędzie. U części zawodników z Torunia pojawiły się objawy zakażenia koronawirusem i spotkanie zostało przełożone na inny termin.