Ważne spotkanie przed MKS MOS. Będzie druga wygrana z rzędu?
Zaledwie jeden punkt dzieli obecnie w tabeli MKS MOS Konin i AZS Włocławek. Oba zespoły zagrają ze sobą już w najbliższy piątek.
Cztery zwycięstwa i dziewięć porażek do dotychczasowy bilans spotkań AZS Włocławek. Zespół z województwa kujawsko-pomorskiego zajmuje ósme miejsce w tabeli, dwie pozycje niżej, niż MKS MOS Konin. Dlatego piątkowe, bezpośrednie starcie obu ekip będzie bardzo ważne dla końcowego układu w środku II-ligowej klasyfikacji.
Spośród czterech wygranych AZS w tym sezonie aż trzy włocławianki zanotowały w starciach z najniżej notowanymi zespołami w tabeli. Jedno zwycięstwo drużyna z Kujaw odniosła też z MUKS Poznań, obecnie wiceliderem klasyfikacji. Ofensywna gra AZS opiera się w głównej mierze na dwóch zawodniczkach – Dorocie Rybczyńskiej i Kindze Kowalskiej. Obie plasują się na podium II ligi w liczbie zdobytych punktów, ustępując jedynie... Kamili Rogulskiej z MKS MOS Konin. Piątkowy mecz zapowiada się więc na pojedynek o koronę królowej strzelczyń.
O ile wszystkie wymienione koszykarki zagrają. AZS Włocławek ma bowiem podobne problemy kadrowe, co MKS MOS Konin. Ostatnie spotkanie włocławianki rozgrywały w ósemkę, a na boisku straciły dwie kolejne zawodniczki – Natalię Zapałę i wspomnianą już Kingę Kowalską. W Koninie pod tym względem jest już nieco lepiej, chociaż w ostatnim spotkaniu MKS MOS kontuzji doznała Natalia Smantek.
Mimo to koninianki wtedy wygrały, przełamując kiepską serię siedmiu porażek z rzędu. W piątek będzie szansa znów podreperować swój bilans punktowy. Historia spotkań przemawia na korzyść MKS MOS, w trzech dotychczasowych starciach za każdym razem triumfowały koninianki.
Spotkanie pomiędzy AZS Włocławek a MKS MOS Konin rozpocznie się w piątek 5 lutego o godz. 19.00 w hali sportowej we Włocławku.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.