Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportMateusz Mroziński: „To był dla nas wyczerpujący czas”

Mateusz Mroziński: „To był dla nas wyczerpujący czas”

Dodano:
Mateusz Mroziński: „To był dla nas wyczerpujący czas”
Opinie po meczu

Futsaliści KKF Automobile Torino Konin właśnie zakończyli sezon. Jako beniaminek zajęli ósme miejsce, co trzeba uznać za duży plus. Drużyna, którą wielu skazywało na spadek potrafiła jednak pokazać swoją wartość.

Trener Przemysław Skibiszewski kampanię 2023/24 podsumował tak: – Podstawowy cel, czyli pozostanie w gronie I ligowców został zrealizowany. Przed sezonem tak naprawdę nie wiedzieliśmy, co nas czeka. To była dla nas nowość pod każdym względem. Bo to, że z niektórymi graliśmy wcześniej w Pucharze Polski, to zdecydowanie nie jest to samo. Musieliśmy się zmierzyć także z tym, że w II lidze rozgrywaliśmy niemal o połowę mniejszą ilość spotkań. W trakcie sezonu mieliśmy apetyty na coś więcej, ale ósme miejsce jest bardzo dobrym wynikiem. Zostaliśmy najlepszym beniaminkiem. Poza tym Mateusz Mroziński został królem strzelców naszej grupy i za to wielki szacunek dla niego. W hali wcale nie jest tak łatwo dołożyć nogę, o czym przekonałem się nie raz. "Mrozu" w trakcie sezonu zmagał się z kontuzją, a mimo to nadal zdobywał gole. Jego wysiłek jest również nagrodą dla całego KKF-u, bo pracowaliśmy na to wspólnie. Nic tylko się cieszyć. Niech ten sezon będzie dla nas nagrodą, bo widać, że w Koninie możemy osiągnąć jeszcze więcej.

Rozgrywki ledwo się zakończyły, a po chwili celebry trzeba planować następne kroki. – Zamykamy ten etap i zaraz zaczniemy myśleć o kolejnym sezonie. Tak naprawdę już na początku czerwca trzeba rozpocząć przygotowania. Poświętujemy trochę i zaczniemy myśleć o przyszłości, bo czas leci bardzo szybko.

Nie zawsze udało się grać w Koninie. Gdzie KKF czuje się najlepiej? – Hala Rondo jest naszym domem. Głośny doping z trybun, które są pełne, to naprawdę coś pięknego. Dziękuję naszym kibicom, którzy podążają za nami również na wyjazdy.

Mecz z AZS UG Gdańsk szkoleniowiec naszych futsalistów podsumował krótko: – Robiliśmy wszystko, by obronić zajmowaną pozycję. Nie udało się. Drużyna z Gdańska była bardziej konkretna i miała więcej charakteru.

Z 28 golami królem strzelców grupy północnej został Mateusz Mroziński. Jak debiutancki sezon na zapleczu Ekstraklasy wyglądał z jego perspektywy? – To był dla nas wyczerpujący czas. Mimo to w I lidze utrzymaliśmy się dość pewnie, co było naszym głównym celem. Drugi to ogrywanie jak największej ilości młodzieży, co też się po części udało. Wprowadziliśmy kilku nowych zawodników, w tym mojego imiennika, Mateusza Olejniczaka.

„Mrozu” z optymizmem spogląda w przyszłość. – Mam nadzieję, że następny sezon będzie obfitował w jeszcze więcej emocji i sprawimy naszym kibicom jeszcze więcej satysfakcji. Zapewne będzie też o wiele trudniej. Tak samo, jak w końcówce kampanii, która właśnie się zakończyła.

O swoim indywidualnym osiągnięciu mówi skromnie. – Fakt, iż zostałem królem strzelców to zasługa nie tyle moja, co całego KKF-u Konin.

Mateusz Mroziński: „To był dla nas wyczerpujący czas”
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole