Ostatni taniec koszykarek. Przednie widowisko przy Dworcowej
Jak żegnać sezon, to właśnie w takim stylu. Koszykarki MKS MOS do stanów zawałowych doprowadzały swojego trenera i kibiców. Po niezłym thrillerze wygrały 90:87.
Bez wątpienia to był mecz z wieloma zwrotami akcji. Bardzo wyrównana pierwsza kwarta, wysokie prowadzenie w drugiej, załamanie w trzeciej i ta walka na koniec...
MKS MOS obudził się na sześć minut przed końcem, gdy przegrywał 68:74. Trafienia Wiktorii Orchowskiej, Aleksandry Oleszkiewicz i Mai Bartczak pozwoliły się zbliżyć na dystans dwóch punktów. Na dwie minuty przed końcem cztery trafione rzuty osobiste i rzut za dwa pierwszej z wymienionych koszykarek dały prowadzenie 86:80. I choć MUKS Poznań jeszcze walczył o swoje, to punkty Julii Burzyńskiej i Aleksandry Oleszkiewicz (dwa rzuty wolne) dały koniniankom wygraną.
W tabeli na koniec sezonu II ligi MKS MOS Konin zajął trzecie miejsce.
MKS MOS Konin – MUKS Poznań 90:87 (27:22, 22:14, 15:30, 26:21)
MKS MOS: Maja Bartczak 3, Lena Gulczyńska, Wiktoria Wróbel 14, Aleksandra Oleszkiewicz 6, Gabriela Ławniczak 4, Nikola Kurtas 11, Wiktoria Orchowska 24, Maja Olejniczak 6, Natalia Boksa, Adrianna Siuda 13, Julia Burzyńska 9, Natalia Jędro
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.