Po trzech remisach przyszło zwycięstwo. Górnik lepszy od Kujawianki

Trzy poprzednie gry kontrolne Górnik Konin zremisował. Tym razem schodził z boiska jako wygrany.

2:2, 1:1, 1:1. To wyniki trzech ostatnich spotkań towarzyskich kolejno z Polaninem Strzałkowo, Victorią Września i Odrą Nietków. W starciu z Kujawianką Izbica Kujawska, w której nie brakuje międzynarodowego towarzystwa, lepsi okazali się Biało-niebiescy.

Rzadko się zdarza, aby sparing dostarczył jakichś większych emocji. Dzisiaj, wbrew temu co sugeruje wynik, także nic wielkiego się nie działo. Do przerwy po golu Rafała Steczyńskiego prowadzili miejscowi, jednocześnie nie dopuszczając do większego zagrożenia pod własną bramką.

Oba zespoły kilkanaście zgromadzonych na widowni osób rozgrzały po przerwie. Najpierw po faulu na zawodniku testowanym z rzutu karnego na 2:0 podwyższył Maciej Rojewski. Kujawianka kontakt złapała po tym, jak Górnik w szesnastce nie upilnował napastnika gości. Na dziesięć minut przed końcem meczu trójkową akcję Sebastian Antas-Rafał Steczyński-Wojciech Jakubowicz wykończył ten ostatni. Ale przyjezdni jeszcze nieco napsuli nerwów Maciejowi Rozmarynowskiemu, bo defensywa prowadzonego przez niego zespołu zrobiła kolejny prezent Kujawiance. To oznaczało gola, który ustalił wynik spotkania na 3:2 dla gospodarzy.

Poza wygraną, z innych pozytywów trzeba odnotować także kilka niezłych minut rezerwowego Nikodema Duczmala.

Górnik Konin – Kujawianka Izbica Kujawska 3:2 (dla Górnika Rafał Steczyński, Maciej Rojewski, Wojciech Jakubowicz)