Będą zabiegać o notyfikację ustawy dla górników i energetyków
W najbliższy wtorek w Brukseli odbędzie się spotkanie dotyczące notyfikacji ustawy o osłonach socjalnych dla górników i energetyków węgla brunatnego. Z Marošem Šefčovičem, wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej rozmawiać będzie m.in. Maciej Sytek, pełnomocnik marszałka ds. sprawiedliwej transformacji.
Ustawa została przyjęta podczas ostatniego posiedzenia Sejmu poprzedniej kadencji. Jako pomoc publiczna, musi zostać zaakceptowana przez Komisję Europejską. Rząd złożył wniosek o notyfikację ustawy pod koniec września i procedura wciąż trwa. A sprawa dotyczy m.in. pracowników grupy ZE PAK, którym do emerytury pomostowej brakuje więcej niż cztery lata. Po notyfikacji przepisów, będą oni mogli otrzymać urlop górniczy do czterech lat, a dzięki temu nabędą prawo do emerytury. Natomiast pracownikom, którzy na taki urlop się nie załapią, ale mają co najmniej pięcioletni straż pracy, przysługiwać będzie jednorazowa odprawa pieniężna w wysokości dwunastokrotności miesięcznego wynagrodzenia. Więcej na ten temat w artykule „Górnicy i energetycy czekają na notyfikację. Będzie prezent na Barbórkę?” Bartosza Skoniecznego.
Na temat notyfikacji, podczas dzisiejszej konferencji prasowej mówił poseł Koalicji Obywatelskiej – Tomasz Nowak.
– Podczas kampanii podkreślałem, że pierwszą rzeczą jaką zrobię po wyborach będzie wizyta u Maroša Šefčoviča, wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej, który odpowiada za politykę klimatyczną – przypomina poseł Nowak. – Šefčovič pochyli się nad tematem 28 listopada, ale tego samego dnia mamy posiedzenie Sejmu, dlatego w moim imieniu oraz imieniu tysięcy górników i energetyków z naszego regionu, pojedzie Maciej Sytek – dodał.
Pełnomocnik ds. sprawiedliwej transformacji liczy, że spotkanie z komisarzem przyspieszy procedurę.
- Spodziewamy się, że Komisja Europejska spojrzy na ustawę przychylnie. Nie obawiamy się o losy notyfikacji, ale to kwestia szybkości procesu. Im szybciej to nastąpi, tym większa liczba osób zostanie tym objęta. Transformacja trwa i ludzie odchodzą. Jeśli odejdą przed terminem to nie załapią się na notyfikację. A ona jest niezbędna i konieczna – mówi Maciej Sytek. - Wielkopolska na to bardzo zasługuje, ale ustawa dotyczy również Bełchatowa i Turowa. To nie jest dla 2-3 tysięcy ludzi, ale kilkudziesięciu tysięcy górników oraz energetyków - dodaje.
Szukasz pracy? Kilkaset aktualnych ofert znajdziesz w naszym serwisie ogłoszeniowym.