„Chińska wioska”. Czy w Koninie można nakręcić fajny film?
Czy w Koninie można nakręcić film? Takie pytanie zadali mieszkańcom młodzi filmowcy po tym, jak nakręcono „Statystów”.
Akcja "Statystów" w reżyserii Michała Kwiecińskiego rozgrywa się w Koninie, gdzie chińscy filmowcy przygotowują dramatyczną historię o miłości, gdyż Polacy, jak słyszeli, to smutny naród, a ich ponure twarze mogą być tłem do dramatycznej opowieści o rozdzielonych kochankach. Na planie spotykają się mieszkańcy miasta, a za każdym z nich kryje się inna historia, którą poznajemy w różnych zakątkach Konina.
Zdjęcia rozpoczęto w sierpniu 2005 roku. Na konińskiej starówce powstała wówczas chińska dzielnica. Do ról statystów zostali zaangażowani prawdziwi mieszkańcy Konina i regionu. W Konińskim Domu Kultury odbył się casting. W role filmowych „statystów” wcielili się znani aktorzy: Krzysztof Kiersznowski, Anna Romantowska, Kinga Preis, Krzysztof Stelmaszyk, Łukasz Simlat i Bartosz Opania. Niektóre sceny przeszły do historii, jak chociażby przybycie głównego bohatera do Konina i wyjście z pociągu na ówczesnym dworcu z wyrazami „zachwytu”.
Premiera odbyła się 27 października 2006 roku. Wcześniej został wyemitowany 16-minutowy dokument pt. „Chińska wioska” zrealizowany przez konińskich młodych filmowców podczas warsztatów pod kierunkiem Macieja Cuske. Wśród twórców znalazł się nasz redakcyjny kolega Tristan Tomczak, który swoją przygodę z filmem zaczynał w AKF Muza przy KDK.
Przypominamy ten dokument po latach bowiem już dzisiaj Konin odwiedzi reżyser „Statystów” Michał Kwieciński. W kinie Centrum zaprezentuje swój najnowszy film pt. „Filip”, ale przy okazji powspomina pobyt w naszym mieście i realizację, która przyniosła mu wiele popularności i stała się wizytówką Konina.