Jeźdźcy po raz dziesiąty zasiedli przy wspólnym wigilijnym stole

Ponad pięćdziesięciu miłośników koni spotkało się na dziesiątej już wigilii w stajni. Tradycyjnie została ona zorganizowana w Trójce, gm. Stare Miasto.

Stajnia pełna koni, a wzdłuż boksów długi stół. Do wspólnej wieczerzy zasiadły całe jeździeckie rodziny. - Ta nasza wigilia jest trochę nietypowa, ale tradycyjna. Składamy sobie życzenia, na stole mamy karpia i groch z kapustą no i dzielimy się opłatkiem nie tylko ze sobą, ale też z naszymi drugimi połówkami – końmi. To tacy przyjaciele, a dobrze jest się podzielić z przyjacielem opłatkiem. W końcu co wart jest jeździec bez konia – mówi Marek Juszczak, właściciel gospodarstwa agroturystycznego „W Siodle” i prezes UKS Trójka.

Miłośnicy koni nie wyobrażają sobie innego rozpoczęcia świąt jak spotkanie w stajni. Poza wigilijnymi potrawami nie brakuje wspólnego kolędowania.