Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKogo kupuje i wynagradza stanowiskami prezydent Józef Nowicki

Kogo kupuje i wynagradza stanowiskami prezydent Józef Nowicki

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Kogo kupuje i wynagradza stanowiskami prezydent Józef Nowicki

Ponad pół miliona złotych wydają rocznie miejskie spółki na wynagrodzenia swoich rad nadzorczych. Duża część spośród czterdzieściorga szczęśliwców, których prezydent Nowicki obdarowuje tym swoistym stypendium, to jego towarzysze partyjni. 

Nieco mniej stanowisk w radach nadzorczych konińskich spółek obsadziła Platforma Obywatelska, pozostająca w Radzie Miasta w sojuszu z SLD. Przewodniczącą rady w przedsiębiorstwie, które zarządza hotelem „Konin” jest Maria Barbara Zawilska, z zawodu nauczyciel, a zbieżność jej nazwiska z radnym Januszem nie jest przypadkowa. Przewodniczącym rady nadzorczej Geotermii jest Robert Jeżak, przynajmniej inżynier z wykształcenia i sprawny menedżer konińskiej huty, który za udział w posiedzeniach pobiera wyjątkowo skromne w porównaniu do pozostałych, bo zaledwie 400-złotowe wynagrodzenie. Z kolei Maciej Dąbrowski, niegdyś dyrektor konińskiej poczty, jest za 1400 zł zastępcą przewodniczącego rady nadzorczej Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Taką samą funkcję i za takie same pieniądze pełnią dwaj emerytowani górnicy - Jan Urbański w MTBS i Michał Smorąg w PKS. Natomiast zwykłym członkiem rady nadzorczej konińskiego PGKiM jest Wioletta Cieślak, niegdyś konińska radna, z zawodu prawniczka.

W radach nadzorczych ma też swojego reprezentanta Prawo i Sprawiedliwość. Za 1537,50 zł (brutto) jest nim w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji Ryszard Białkowski, radny w latach 2010-2014. Jego wyjątkowa pozycja bierze się zapewne stąd, że jeszcze przed wyborami w 2010 r., kiedy kandydatem PiS na szefa konińskiego samorządu był Marek Waszkowiak, Ryszard Białkowski zadziwiał otoczenie, ogłaszając bez skrępowania, że za najlepszego kandydata na prezydenta uważa... Józefa Nowickiego.

Zapewne nie wszystkich nominatów partyjnych w radach nadzorczych konińskich spółek udało mi się zidentyfikować, ale pamiętać też trzeba, że kilkanaścioro członków rad nadzorczych to reprezentanci załóg wspomnianych przedsiębiorstw.

Ten tekst nie jest wymierzony w ludzi, który biorą pieniądze jako członkowie rad nadzorczych miejskich spółek. Ja tylko opisuję metody, jakimi prezydent Konina kupuje sobie przychylność radnych lub wynagradza dawnych współpracowników. Nazywa się to zjawisko klientelizmem, a Wikipedia opisuje je jako „układ nieformalnych zależności typu ekonomiczno-politycznego, w ramach których wpływowy decydent polityczny lub zasobny dysponent dóbr ekonomicznych (patron) roztacza opiekę nad osobą lub grupą społeczną (klientela) w zamian za poparcie polityczne. Zjawisko klientelizmu jest powszechnie uznawane za formę patologii społecznej, ponieważ narusza formalne i oficjalne reguły gry politycznej i ekonomicznej.”

Robert Olejnik

koninjestnasz@portal.lm.pl

strona 2 z 2
strona 2/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole