Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKłopoty drogowe Konina nie kończą się na zamkniętej przeprawie

Kłopoty drogowe Konina nie kończą się na zamkniętej przeprawie

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Kłopoty drogowe Konina nie kończą się na zamkniętej przeprawie

Choć zamknięta jezdnia przeprawy przez Wartę jest najpoważniejszym obecnie problemem komunikacyjnym Konina, to wcale nie jest problemem jedynym. I nawet jeśli nowy wiadukt za dwa lata rozwiąże większość z nich, to przez ten czas zdążą narosnąć nowe, nie wspominając o tych, które już nękają kierowców.

Ponieważ oba prawe pasy służyły wyłącznie kierowcom jadącym prosto w kierunku Ślesina, a skręcający w lewo na Zatorze mieli do dyspozycji tylko jeden pas ruchu, z tej strony bardzo często powstawały długie korki, które blokowały nawet wjazd na wiadukt. Trzeba było rozbiórki Briańskiego, żeby zdecydowano się je rozładować, przeznaczając na lewoskręt dwa pasy, bo skrajny prawy do dzisiaj dla podróżujących prosto w zupełności wystarcza.

Takich i jeszcze drobniejszych usprawnień można w całym mieście wymienić całkiem sporo. Czasem wystarczy tylko rozdzielić liniami jezdnię na dwa pasy, żeby upłynnić ruch. Tak jest na przykład przy wjeździe z ulicy 11 Listopada na wiadukt, gdzie wydzielenie krótkiego odcinka jezdni tylko do skrętu w lewo, a za nim drugiego dla zjeżdżających z wiaduktu i zmierzających w kierunku ulicy Kolejowej, uporządkowałoby ruch i oszczędziło czas kierowcom.

A musimy pamiętać, że naprawa estakady, w której odkształcił się kabel sprężający nie załatwi nam problemu korków na nowej przeprawie w godzinach szczytu. Czy to z powodu braku wyobraźni projektanta, czy może oszczędności, rondo Miast Partnerskich jest zbyt małe, by przepuścić liczbę samochodów, które usiłują wydostać się z przeprawy. Powinno być tak skonstruowane jak rondo Solidarności przy szpitalu w nowym Koninie, a ruch byłby tam dużo bardziej płynny. Wystarczyło dodać prawoskręty.

Ponieważ brak wyobraźni, albo inne priorytety niż wygoda mieszkańców (nie podejmuję się tego rozstrzygać) obserwujemy u rządzących Koninem od wielu już lat, nie sądzę, żebyśmy mogli liczyć na nich w przyszłości. Proponuję więc Czytelnikom cyklu „Konin jest Nasz” przysyłanie do redakcji na podany niżej e-mail pomysłów na usprawnienie układu drogowego Konina. O najciekawszych propozycjach będziemy pisać.

Robert Olejnik

koninjestnasz@portal.lm.pl

Czytaj również: „Sprzątanie po nocnych wandalach zajmuje w Koninie dziesięć dni

strona 2 z 2
strona 2/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole