Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościWoda znów nas zaleje, jeśli powtórzy się ulewa z połowy kwietnia

Woda znów nas zaleje, jeśli powtórzy się ulewa z połowy kwietnia

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Woda znów nas zaleje, jeśli powtórzy się ulewa z połowy kwietnia

Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle, kiedy na Koninem zbiorą się większe chmury. Winne są temu między innymi zaniedbania sprzed lat, bowiem nie wszystkie ulice mają kanalizację deszczową. Ponad pół wieku temu nie zawsze ją budowano, zakładając, że sanitarna pomieści i ścieki, i deszczówkę. Tak jest na przykład na Glince czy na niektórych ulicach Niesłusza. To się zmieniło już kilkadziesiąt lat temu i teraz nie buduje się dróg bez odprowadzenia dla wód opadowych. Ale też tylko wtedy. To znaczy, że jeżeli droga już jest i nie ma pod nią kanalizacji deszczowej, to już nie zostanie zrobiona.

Do tych zaszłości dochodzą błędy popełniane również i dzisiaj, czego przykładem jest Orlik wybudowany na Chorzniu bez odpowiedniego odwodnienia, o czym pisałem równo rok temu („Pół miliona popłynęło z wodą deszczową”).

Co można zrobić, żeby zminimalizować straty, jakie mogą spowodować kolejne intensywne opady? Ewentualna przebudowa istniejącej kanalizacji deszczowej na pojemniejszą to olbrzymie koszty. Nie wiadomo, czy nie większe niż straty spowodowane raz na kilka, kilkanaście lat przez nadzwyczaj obfite opady. To jest dylemat bardzo podobny do tego, przed jakim staje każdy, kto ubezpiecza swoje mienie. Kiedy przychodzi odpowiedzieć na pytanie, czy warto zapłacić większą sumę, by zapewnić sobie odszkodowanie za straty spowodowane na przykład przez trąbę powietrzną, większość Polaków woli wierzyć, że ich takie nieszczęście ominie.

I to są, wydaje się, te problemy, o których władze miasta i radni powinni rozmawiać z mieszkańcami, kiedy konstruowany jest plan wydatków na rok następny. Bo kasa miejska nie jest bez dna, z czego wynika brutalna konstatacja, że jeśli chce się wydać na coś większe pieniądze, to z czegoś innego trzeba zrezygnować. Ale władze Konina wolą o tym decydować ponad głowami mieszkańców.

Robert Olejnik

koninjestnasz@portal.lm.pl

strona 2 z 2
strona 2/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole