Zamkną przejazd kolejowy, otworzą tunel i nowy wjazd na Torową
KONIN JEST NASZ
Osobną kwestią jest przejście przez tory dla pieszych na ulicy Okólnej. Ono również zostanie zamknięte, ale dopiero po udostępnieniu mieszkańcom przejścia przez nowy wiadukt. - Od strony Okólnej tam jest klatka schodowa do wejścia na wiadukt, a zejście na piąte osiedle będzie po schodach - tłumaczy Radosław Szkudlarek z Zarządu Dróg Miejskich w Koninie. Najpierw więc PKP musi wybudować dojście od ulicy Okólnej do wspomnianej wyżej klatki schodowej.
Natomiast tunel przy dworcu kolejowym, łączący tę część miasta z Zatorzem, ma być gotowy do końca sierpnia. W tym samym czasie zakończona zostanie również budowa skrzyżowania Przemysłowej z Paderewskiego. O ile uda się zakończyć do 1 sierpnia budowę północnej nitki ulicy Paderewskiego, jak założono w harmonogramie. Pojawiła się bowiem kolejna przeszkoda, która zahamowała prace. Otóż w pobliżu przejazdu kolejowego na ulicy Paderewskiego (fot. 7) ekipa budowlana natknęła się na wiązkę kabli energetycznych średniego napięcia, z których trzy nie mają właściciela. Trwają teraz gorączkowe poszukiwania, bo nikt nie odważy się ich ruszyć, dopóki pozostają pod napięciem.
Jeśli natomiast wszystko pójdzie zgodnie z planem, na początku sierpnia ruch zostanie skierowany na północną nitkę Paderewskiego, a budowana będzie ta, po której teraz jeżdżą samochody. Wtedy na ulicę Torową będzie się można dostać jedynie otwartym właśnie wjazdem przez parking obok straży pożarnej. W sierpniu firma Polimex planuje dokończyć budowę wschodniego pasa Przemysłowej i południowej jezdni ulicy Paderewskiego. O ile uda się zrealizować wszystkie te prace w założonym czasie, we wrześniu całe nowe skrzyżowanie zostanie oddane do użytku.
A jedyną niewiadomą pozostają w tym momencie wspomniane bezpańskie kable, bo na tym etapie zaawansowania prac ziemnych nic niespodziewanego już nie powinno się spod łyżki koparki wyłonić. Wszyscy obserwatorzy placu budowy (fot. 8-25), jakich do tej pory zdarzyło mi się spotkać, Â chwalą bowiem wykonawców za tempo i sprawność prac. Widać to tym wyraźniej po rozplantowaniu góry piachu, która do tej pory zasłaniała widok na wiadukt od strony Przemysłowej. Teraz, kiedy została już uformowana w regularny nasyp, dużo łatwiej można sobie wyobrazić wygląd przyszłego wjazdu na wiadukt z tej strony.
Robert Olejnik
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.