IX Marsz Życia i Nadziei
Dodano:
Marszem ku zdrowiu można nazwać inicjatywę, którą 9 lat temu zapoczątkowały kolskie położne Iwona Wiśniewska i Teresa Sołtysiak, a od kilku lat organizuje Stowarzyszenie Promocja Zdrowia i Walka z Kalectwem.
Marszem ku zdrowiu można nazwać inicjatywę, którą 9 lat temu zapoczątkowały kolskie położne Iwona Wiśniewska i Teresa Sołtysiak, a od kilku lat organizuje Stowarzyszenie Promocja Zdrowia i Walka z Kalectwem. Kolski Marsz Życia i Nadziei to apel o edukację, profilaktykę i wczesną diagnozę chorób nowotworowych. Ponad 200 mieszkańców naszego powiatu umiera co roku na raka. Tę przerażającą liczbę można zmniejszyć.
Uczestnicy marszu, którzy wyruszył spod starostwa powiatowego i dotarł do Zespołu Szkół Technicznych w Kole, to ludzie rozumiejący, że rak wcześnie wykryty bywa na ogół uleczalny. W ramach przedsięwzięcia panie i panowie mogli skorzystać z badań profilaktycznych. 100 kobiet poddało się mammografii. Ponadto stowarzyszenie opłaciło: diagnozowanie choroby tarczycy (dla 50 osób), morfologię (70), bad. gospodarki tłuszczowej (70), w kierunku żółtaczki (70), raka prostaty (70). Dla wszystkich chętnych prowadzone były pomiary poziomu cukru, ciśnienia, wagi ciała, dla pań cytologia i nauka samobadania piersi. Witold Kycler z Wielkopolskiego Centrum Onkologii dał wykład na temat profilaktyki onkologicznej.
- Profilaktyka jest istotnym elementem naszego życia, prościej jest zapobiegać niż leczyć – powiedziała Iwona Wiśniewska, kolska położna, przewodnicząca Stowarzyszenia Promocja Zdrowia i Walka z Kalectwem, promotorka zdrowia. - Naszym celem jest zwiększenie świadomości społeczeństwa poprzez edukację zdrowotną, prowadzenie badań profilaktycznych dla lokalnego społeczeństwa i wzbogacanie ich zakresu. Co 3 min. wykrywa się w krajach Unii Europejskiej nowe zachorowanie na raka piersi. Jest to problem dużej rangi. Dlatego stawiamy głównie na profilaktykę raka piersi.
Faktu, że brakuje pieniędzy na profilaktykę nie kryła Barbara Graczyk-Malińska, naczelnik Wydziału Zdrowia i Spraw Obywatelskich, przewodnicząca Komisji Rewizyjnej w Stowarzyszeniu. - Otrzymujemy ok. 7 tys. na badania profilaktyczne i promocję zdrowia. To kropla w morzu potrzeb. Stowarzyszenie wydaje rocznie ok. 30 tys. na badania, a chciałoby przeprowadzać ich więcej. Pani naczelnik podziękowała wszystkim uczestnikom marszu i sponsorom, dzięki którym udało się pokryć koszty badań. Przypominamy, że stowarzyszeniu można ofiarować 1% podatku. Zgromadzone środki zostaną przeznaczone na wczesne wykrywanie chorób. Jeszcze w listopadzie tego roku prowadzone będą badania profilaktyczne układu krążenia i oddechowego. - Ilość prowadzonych badań zależy od posiadanych środków, w tym roku nawiązaliśmy współpracę z Wielkopolskim Centrum Onkologicznym, od lat współpracujemy z Ośrodkiem Badań, Profilaktyki i Epidemiologii Nowotworów. Wszystkie badania mammograficzne, w kierunku raka prostaty, jelita grubego, wykonywane są z puli tego centrum. Zakres badań onkologicznych powiększy się w kolejnych latach – zapewniła Barbara Graczyk-Malińska.
Teresa Sołtysiak, jedna z inicjatorek akcji, zmarła w tym roku. Obecni uczcili społeczniczkę minutą ciszy. Cześć jej pamięci będzie oddawana podczas każdego marszu. Stała się ona symbolem walki o zdrowie.
Uczestnicy marszu, którzy wyruszył spod starostwa powiatowego i dotarł do Zespołu Szkół Technicznych w Kole, to ludzie rozumiejący, że rak wcześnie wykryty bywa na ogół uleczalny. W ramach przedsięwzięcia panie i panowie mogli skorzystać z badań profilaktycznych. 100 kobiet poddało się mammografii. Ponadto stowarzyszenie opłaciło: diagnozowanie choroby tarczycy (dla 50 osób), morfologię (70), bad. gospodarki tłuszczowej (70), w kierunku żółtaczki (70), raka prostaty (70). Dla wszystkich chętnych prowadzone były pomiary poziomu cukru, ciśnienia, wagi ciała, dla pań cytologia i nauka samobadania piersi. Witold Kycler z Wielkopolskiego Centrum Onkologii dał wykład na temat profilaktyki onkologicznej.
- Profilaktyka jest istotnym elementem naszego życia, prościej jest zapobiegać niż leczyć – powiedziała Iwona Wiśniewska, kolska położna, przewodnicząca Stowarzyszenia Promocja Zdrowia i Walka z Kalectwem, promotorka zdrowia. - Naszym celem jest zwiększenie świadomości społeczeństwa poprzez edukację zdrowotną, prowadzenie badań profilaktycznych dla lokalnego społeczeństwa i wzbogacanie ich zakresu. Co 3 min. wykrywa się w krajach Unii Europejskiej nowe zachorowanie na raka piersi. Jest to problem dużej rangi. Dlatego stawiamy głównie na profilaktykę raka piersi.
Faktu, że brakuje pieniędzy na profilaktykę nie kryła Barbara Graczyk-Malińska, naczelnik Wydziału Zdrowia i Spraw Obywatelskich, przewodnicząca Komisji Rewizyjnej w Stowarzyszeniu. - Otrzymujemy ok. 7 tys. na badania profilaktyczne i promocję zdrowia. To kropla w morzu potrzeb. Stowarzyszenie wydaje rocznie ok. 30 tys. na badania, a chciałoby przeprowadzać ich więcej. Pani naczelnik podziękowała wszystkim uczestnikom marszu i sponsorom, dzięki którym udało się pokryć koszty badań. Przypominamy, że stowarzyszeniu można ofiarować 1% podatku. Zgromadzone środki zostaną przeznaczone na wczesne wykrywanie chorób. Jeszcze w listopadzie tego roku prowadzone będą badania profilaktyczne układu krążenia i oddechowego. - Ilość prowadzonych badań zależy od posiadanych środków, w tym roku nawiązaliśmy współpracę z Wielkopolskim Centrum Onkologicznym, od lat współpracujemy z Ośrodkiem Badań, Profilaktyki i Epidemiologii Nowotworów. Wszystkie badania mammograficzne, w kierunku raka prostaty, jelita grubego, wykonywane są z puli tego centrum. Zakres badań onkologicznych powiększy się w kolejnych latach – zapewniła Barbara Graczyk-Malińska.
Teresa Sołtysiak, jedna z inicjatorek akcji, zmarła w tym roku. Obecni uczcili społeczniczkę minutą ciszy. Cześć jej pamięci będzie oddawana podczas każdego marszu. Stała się ona symbolem walki o zdrowie.
kab
Przeczytaj również:Radość silniejsza od głodu. Afryka okiem kolanina