Narada nad rurą dla jezior
Dodano: , Żródło: LM.pl
Nie prędzej jak w przyszłym roku popłynie wody z kopalni do Jezior Wilczyńskiego i Budzisławskiego. Wczoraj w Poznaniu odbyło się w tej sprawie spotkanie wszystkich zainteresowanych stron.
Nie prędzej jak w przyszłym roku popłynie wody z kopalni do Jezior Wilczyńskiego i Budzisławskiego. Wczoraj w Poznaniu odbyło się w tej sprawie spotkanie wszystkich zainteresowanych stron.
Oprócz urzędu marszałkowskiego wzięli w nim udział przedstawiciele Kopalni Węgla Brunatnego Konin, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz zainteresowanych samorządów.
Najpierw firma, która ma zbudować rurociąg, przedstawiła jego projekt. Rura o średnicy 70 cm będzie miała 10,6 km i zostanie zakopana na głębokości 1,6 m. Swój początek będzie miała w Kaliskach, skąd będzie czerpała wodę zgromadzoną przez kopalnię w zbiorniku o pojemności 12 tys. m sześc. Założenie jest takie, że woda będzie podawana przez całą dobą przez trzy pompy, a popłynie jej 0,4 m sześc. na sekundę.
Inwestycja ma kosztować trzy razy więcej, niż pierwotnie zakładano, bo aż 15,8 mln zł. Uzgodniono wczoraj, że połowę tej kwoty, częściowo w formie konkretnych robót, wyłoży kopalnia, 40 procent – fundusz ochrony środowiska. Pozostałe dziesięć procent będzie pochodziło po połowie z budżetów dwóch samorządów powiatowych: konińskiego i słupeckiego oraz gminnych: Wilczyna i Kleczewa. Kto ile wyłoży – uzgodnią już między sobą.
Sprawa finansowania inwestycji zostanie dopięto ostatecznie dopiero wtedy, kiedy konkretne kwoty pieniędzy pojawią się w budżetach wymienionych jednostek na przyszły rok. I dopiero wtedy będą się mogły rozpocząć konkretne prace.
Oprócz urzędu marszałkowskiego wzięli w nim udział przedstawiciele Kopalni Węgla Brunatnego Konin, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz zainteresowanych samorządów.
Najpierw firma, która ma zbudować rurociąg, przedstawiła jego projekt. Rura o średnicy 70 cm będzie miała 10,6 km i zostanie zakopana na głębokości 1,6 m. Swój początek będzie miała w Kaliskach, skąd będzie czerpała wodę zgromadzoną przez kopalnię w zbiorniku o pojemności 12 tys. m sześc. Założenie jest takie, że woda będzie podawana przez całą dobą przez trzy pompy, a popłynie jej 0,4 m sześc. na sekundę.
Inwestycja ma kosztować trzy razy więcej, niż pierwotnie zakładano, bo aż 15,8 mln zł. Uzgodniono wczoraj, że połowę tej kwoty, częściowo w formie konkretnych robót, wyłoży kopalnia, 40 procent – fundusz ochrony środowiska. Pozostałe dziesięć procent będzie pochodziło po połowie z budżetów dwóch samorządów powiatowych: konińskiego i słupeckiego oraz gminnych: Wilczyna i Kleczewa. Kto ile wyłoży – uzgodnią już między sobą.
Sprawa finansowania inwestycji zostanie dopięto ostatecznie dopiero wtedy, kiedy konkretne kwoty pieniędzy pojawią się w budżetach wymienionych jednostek na przyszły rok. I dopiero wtedy będą się mogły rozpocząć konkretne prace.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.
Przeczytaj również:Gdzie można popływać? Oto lista otwartych kąpielisk w regionie konińskim