Łącząc pokolenia
Dodano: , Żródło: terazTurek.pl
W położonej nieopodal Władysławowa Wyszynie przy wspólnym stole spotkało się kilka pokoleń wielkiego rodu Nowaków
W położonej nieopodal Władysławowa Wyszynie przy wspólnym stole spotkało się kilka pokoleń wielkiego rodu Nowaków
.
To właśnie z Wyszyną związane są korzenie rodu. Jak głosi legenda, niedaleko zamku znaleziono niemowlęta - dwóch chłopców. Jeden z nich zapoczątkował ród Marciniaków, z którego pochodziła Stanisława, żona Michała Nowaka. 14 maja Nowakowie z różnych stron znów spotkali się tam, gdzie wszystko się zaczęło. Po mszy świętej w wyszyńskiej świątyni i odwiedzeniu grobów przodków na miejscowym cmentarzu wielka rodzina zasiadła przy wspólnym stole. Wspólnym śpiewom, rozmowom i wspomnieniom nie było końca.
Po raz pierwszy Nowakowie spotkali się na zjeździe w 2008 roku. Od tego czasu ród doczekał się swojego własnego hymnu, a wspomnienia rodzinnych stron, tak bliskich wszystkim Nowakom zostały zebrane i powstała książka "Stąd nasz ród". Jak mówi jej autorka Salomea Konopczyńska-Krysiak, są to wspomnienia pisane sercem, które ona sama poświęcila swojej nieżyjącej już matce, Helenie Nowak-Konopczyńskiej.
.
To właśnie z Wyszyną związane są korzenie rodu. Jak głosi legenda, niedaleko zamku znaleziono niemowlęta - dwóch chłopców. Jeden z nich zapoczątkował ród Marciniaków, z którego pochodziła Stanisława, żona Michała Nowaka. 14 maja Nowakowie z różnych stron znów spotkali się tam, gdzie wszystko się zaczęło. Po mszy świętej w wyszyńskiej świątyni i odwiedzeniu grobów przodków na miejscowym cmentarzu wielka rodzina zasiadła przy wspólnym stole. Wspólnym śpiewom, rozmowom i wspomnieniom nie było końca.
Po raz pierwszy Nowakowie spotkali się na zjeździe w 2008 roku. Od tego czasu ród doczekał się swojego własnego hymnu, a wspomnienia rodzinnych stron, tak bliskich wszystkim Nowakom zostały zebrane i powstała książka "Stąd nasz ród". Jak mówi jej autorka Salomea Konopczyńska-Krysiak, są to wspomnienia pisane sercem, które ona sama poświęcila swojej nieżyjącej już matce, Helenie Nowak-Konopczyńskiej.
Przeczytaj również:Przez Władysławów do Koła. Nowa trasa autobusów PKS Konin