Zginął po zderzeniu z drzewem
Dodano: , Żródło: LM.pl
Śmierć na miejscu poniósł 36-latek, który rozbił się na drzewie.
Śmierć na miejscu poniósł 36-latek, który rozbił się na drzewie.
Do tragedii doszło w miejscowości Laski w gminie Przykona. Jadący samochodem marki toyota rav4, 36-latek z nieznanych przyczyn zjechał nagle na lewe pobocze, a potem wjechał w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że mieszkańca Lasek wyrzuciło z auta. – Kierowca znajdował się na jezdni w odległości około siedmiu metrów od samochodu. Rozpoczęto reanimację. Niestety lekarz stwierdził zgon – informuje Robert Bącała, rzecznik PSP w Turku.
Turkowska policja bada okoliczności wypadku. Przyczyny śmierci 36-latka będą znane po sekcji zwłok.
Do tragedii doszło w miejscowości Laski w gminie Przykona. Jadący samochodem marki toyota rav4, 36-latek z nieznanych przyczyn zjechał nagle na lewe pobocze, a potem wjechał w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że mieszkańca Lasek wyrzuciło z auta. – Kierowca znajdował się na jezdni w odległości około siedmiu metrów od samochodu. Rozpoczęto reanimację. Niestety lekarz stwierdził zgon – informuje Robert Bącała, rzecznik PSP w Turku.
Turkowska policja bada okoliczności wypadku. Przyczyny śmierci 36-latka będą znane po sekcji zwłok.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.
Przeczytaj również:Śmiertelne potrącenie na autostradzie A2. Wysiadł z auta i zginął