Dęby z legendą Klary
Dodano: , Żródło: LM.pl
Klara, Garcza i Janusz. Takie imiona otrzymały dęby na szlaku rowerowym w gminie Ślesin. Oficjalne chrzciny drzew odbyły się podczas III Rodzinnego Rajdu Rowerowego.
Klara, Garcza i Janusz. Takie imiona otrzymały dęby na szlaku rowerowym w gminie Ślesin. Oficjalne chrzciny drzew odbyły się podczas III Rodzinnego Rajdu Rowerowego.
Miłośnicy jednośladów spotkali się przed Szkołą Podstawową nr 11 w Cukrowni Gosławice. Stamtąd dzieci i młodzież z rodzicami oraz cykliści zrzeszeni w różnych klubach, przejechali do Wąsosz. Tam też dołączyli do nich rowerzyści ze Szkoły Podstawowej w Wąsoszach i gimnazjaliści ze Ślesina.
Ponad sto osób zebrało się pod dębem rosnącym przy kościele w Wąsoszach. Drzewo, którym zaopiekuje się miejscowa szkoła otrzymało imię – Klara. – Nazwy wszystkich trzech dębów, które nazywamy są związane z legendą o wyspie Klary – tłumaczy Joanna Kucal, nauczycielka wychowania fizycznej w SP 11. – Każda szkoła będzie miała swoje drzewo i musi o nie dbać.
Niedaleko kościoła stanęła kolejna tabliczka, a ostatnią wkopano w Półwiosku Starym. Tam rosną teraz dęby Garcza i Janusz zwany Białym. – Mieszkańcy gminy znają te dęby od dawna. Są dumą i ozdobą naszych miejscowości. Cieszę się, że powstała inicjatywa nazwania ich i dołączenia tablic z informacjami dotyczącymi drzew. Każdy dąb ma swoją niezwykłą historię – mówi Mariusz Zaborowski, burmistrz Ślesina.
Miłośnicy jednośladów spotkali się przed Szkołą Podstawową nr 11 w Cukrowni Gosławice. Stamtąd dzieci i młodzież z rodzicami oraz cykliści zrzeszeni w różnych klubach, przejechali do Wąsosz. Tam też dołączyli do nich rowerzyści ze Szkoły Podstawowej w Wąsoszach i gimnazjaliści ze Ślesina.
Ponad sto osób zebrało się pod dębem rosnącym przy kościele w Wąsoszach. Drzewo, którym zaopiekuje się miejscowa szkoła otrzymało imię – Klara. – Nazwy wszystkich trzech dębów, które nazywamy są związane z legendą o wyspie Klary – tłumaczy Joanna Kucal, nauczycielka wychowania fizycznej w SP 11. – Każda szkoła będzie miała swoje drzewo i musi o nie dbać.
Niedaleko kościoła stanęła kolejna tabliczka, a ostatnią wkopano w Półwiosku Starym. Tam rosną teraz dęby Garcza i Janusz zwany Białym. – Mieszkańcy gminy znają te dęby od dawna. Są dumą i ozdobą naszych miejscowości. Cieszę się, że powstała inicjatywa nazwania ich i dołączenia tablic z informacjami dotyczącymi drzew. Każdy dąb ma swoją niezwykłą historię – mówi Mariusz Zaborowski, burmistrz Ślesina.
Przeczytaj również:Poniedziałkowy quiz: Konińskie legendy. Co jest prawdą, a co mitem?