Związek do likwidacji?
Dodano: , Żródło: LM.pl
Kramsk i Krzymów wycofały się ze Związku Międzygminnego „Koniński Region Komunalny”. Odejście kolejnych gmin doprowadziło do burzliwej dyskusji nad sensem dalszego działania Związku. Konińscy radni Platformy Obywatelskiej złożyli wniosek o jego likwidację.
Kramsk i Krzymów wycofały się ze Związku Międzygminnego „Koniński Region Komunalny”. Odejście kolejnych gmin doprowadziło do burzliwej dyskusji nad sensem dalszego działania Związku. Konińscy radni Platformy Obywatelskiej złożyli wniosek o jego likwidację.
Związek Międzygminny „Koniński Region Komunalny” przez lata zrzeszał kilkanaście gmin, nie tylko powiatu konińskiego. Ideą jego powstania było realizowanie wspólnych inwestycji. – Zadanie sztandarowe, którym była gospodarka odpadami komunalnymi zostało zrealizowane – mówi Jan Pogodski, szef Związku Międzygminnego.
Po przejęciu projektu budowy spalarni śmieci przez spółkę MZGOK, Związek Międzygminny zajął się edukacją ekologiczną i budową schroniska dla bezdomnych zwierząt. To ostatnie zadanie ciągle jest w sferze marzeń. – Mieliśmy projekt i dokumentację budowlaną, ale zmieniły się plany miasta. Wszystkie trzy lokalizacje, w tym dwie przez protesty mieszkańców zostały odrzucone. Gdzie Związek, który nie ma terenu ma wybudować schronisko? – pyta Jan Pogodski.
Brak widocznych efektów sprawił, że podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta część rajców złożyła wniosek o likwidację Związku Międzygminnego. – Marazm związany z funkcjonowaniem Związku trwa już od jakiegoś czasu. Jako członkowie ponosimy koszty związane z jego utrzymaniem. To 187 tys. zł rocznie – mówi Piotr Korytkowski, przewodniczący klubu radnych PO. – Sprawy związane z edukacją ekologiczną może przeprowadzać organizacja pozarządowa, a schronisko może wybudować miasto. Utrzymywanie Związku dla realizacji dwóch zadań jest bez sensu – dodaje.
Podobne zdanie mają radni SLD. Jednak do likwidacji Związku podchodzą ostrożniej. – Pamiętajmy co zyskaliśmy dzięki Związkowi. Budowa spalarni to sukces – mówi Kamil Szadkowski. – Nieudolność Związku w sprawie schroniska też mi się nie podoba, ale bądźmy ostrożni. Przenieśmy dyskusję na komisję i wspólnie z prezydentem wypracujmy stanowisko – dodaje.
Radni podczas dzisiejszej sesji przyjęli jedynie rezygnację dwóch gmin ze współpracy ze Związkiem Międzygminnym. Jego przyszłość jest nadal niepewna. W Związku aktualnie działa jedynie pięć gmin powiatu konińskiego.
Związek Międzygminny „Koniński Region Komunalny” przez lata zrzeszał kilkanaście gmin, nie tylko powiatu konińskiego. Ideą jego powstania było realizowanie wspólnych inwestycji. – Zadanie sztandarowe, którym była gospodarka odpadami komunalnymi zostało zrealizowane – mówi Jan Pogodski, szef Związku Międzygminnego.
Po przejęciu projektu budowy spalarni śmieci przez spółkę MZGOK, Związek Międzygminny zajął się edukacją ekologiczną i budową schroniska dla bezdomnych zwierząt. To ostatnie zadanie ciągle jest w sferze marzeń. – Mieliśmy projekt i dokumentację budowlaną, ale zmieniły się plany miasta. Wszystkie trzy lokalizacje, w tym dwie przez protesty mieszkańców zostały odrzucone. Gdzie Związek, który nie ma terenu ma wybudować schronisko? – pyta Jan Pogodski.
Brak widocznych efektów sprawił, że podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta część rajców złożyła wniosek o likwidację Związku Międzygminnego. – Marazm związany z funkcjonowaniem Związku trwa już od jakiegoś czasu. Jako członkowie ponosimy koszty związane z jego utrzymaniem. To 187 tys. zł rocznie – mówi Piotr Korytkowski, przewodniczący klubu radnych PO. – Sprawy związane z edukacją ekologiczną może przeprowadzać organizacja pozarządowa, a schronisko może wybudować miasto. Utrzymywanie Związku dla realizacji dwóch zadań jest bez sensu – dodaje.
Podobne zdanie mają radni SLD. Jednak do likwidacji Związku podchodzą ostrożniej. – Pamiętajmy co zyskaliśmy dzięki Związkowi. Budowa spalarni to sukces – mówi Kamil Szadkowski. – Nieudolność Związku w sprawie schroniska też mi się nie podoba, ale bądźmy ostrożni. Przenieśmy dyskusję na komisję i wspólnie z prezydentem wypracujmy stanowisko – dodaje.
Radni podczas dzisiejszej sesji przyjęli jedynie rezygnację dwóch gmin ze współpracy ze Związkiem Międzygminnym. Jego przyszłość jest nadal niepewna. W Związku aktualnie działa jedynie pięć gmin powiatu konińskiego.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.
Przeczytaj również:Parkingowe dylematy. Czy miasto "wykroi" nowe miejsca przy ul. Przemysłowej?