Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKonin. Z kastetem na kolegę. Cztery osoby na ławie oskarżonych

Konin. Z kastetem na kolegę. Cztery osoby na ławie oskarżonych

Dodano: , Żródło: LM.pl
Konin. Z kastetem na kolegę. Cztery osoby na ławie oskarżonych

Napadli na 23-latka i dotkliwie go pobili. Czterech koninian w wieku od 19 do 23 lat odpowiada przed sądem za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia i udział w pobiciu.

Do zdarzenia doszło w nocy z 11 na 12 września ubiegłego roku. Około godz. 1.30 na ul. Wiechowicza w Koninie, w okolicach Szkoły Podstawowej nr 12, czteroosobowa grupa młodych mężczyzn napadła na 23-letniego Macieja N.

- Nie chcę pamiętać tego co się wydarzyło – mówił dziś w Sądzie Okręgowym w Koninie, pokrzywdzony 23-latek. - Byłem pod wpływem alkoholu. Ktoś nagle podleciał i uderzył mnie w głowę. Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Pod przymusem oddałem telefon i zegarek. Rozpoznałem jednego ze sprawców. To był Hubert P. - dodał.

Hubert P. i Maciej N. są równolatkami, znają się z gimnazjum. Przyczyny zdarzenia nie zostały dokładnie wyjaśnione. Jeden z oskarżonych mówił, że Maciej N. miał być winny Hubertowi P. pieniądze i stąd pobicie. Sam Hubert P. w postępowaniu wyjaśniającym podkreślał, że nie chodziło o żadne porachunki.

- Spotkaliśmy się w klubie. Dawno się nie widzieliśmy. Wyszliśmy się napić. On mnie zaczął „trykać“. Mówiłem, żeby przestał bo mnie to denerwuje. W końcu „dałem mu z liścia“, a on wyskoczył na mnie z pałką teleskopową. Wtedy wyciągnąłem kastet, który nosiłem dla samoobrony – wyjaśniał Hubert P. 

Maciej N. wspólnie z inną, nieustaloną dotąd osobą, miał wtedy uciec. Hubert P. natomiast w tym czasie miał poprosić o pomoc kilka osób w klubie. Wtedy za 23-latkiem ruszyli również: 20-letni Julian P., 21-letni Damian K. oraz 19-letni Emil Ł.

- Hubert P. wspólnie i w porozumieniu z Julianem P. i Damianem K., dokonał rozboju na osobie Macieja N. Ponadto wziął udział w pobiciu Macieja N. w ten sposób, że użył wobec Macieja N. przemocy polegającej na uderzaniu pięściami po głowie, twarzy i ciele, przy czym Hubert P. uderzając, posługiwał się metalowym kastetem, czym spowodował obrażenia ciała w postaci złamania kości nosowej i ran tłuczonych głowy – czytał akt oskarżenia prokurator.

Mężczyźni zabrali pobitemu telefon i zegarek, warte w sumie ok. 1100 zł. Dzisiaj, przed rozpoczęciem procesu, obrońcy Huberta P., Juliana P. i Emila Ł. złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze. W uzgodnieniu z prokuratorem i poszkodowanym, reprezentujący Huberta P. i Juliana P. wnieśli o wymierzenie im kary roku pozbawienia wolności (rozbój zagrożony jest karą od 3 lat więzienia – od red.), zadośćuczynienia na rzecz Macieja N. w kwocie 4 tys. zł i wspólne naprawienie szkody w wysokości 1 tys. zł. Obrońca Emila Ł., który odpowiada jedynie za udział w bójce, wniósł natomiast o grzywnę w wysokości 3 tys. zł i 200 zł nawiązki na rzecz poszkodowanego. O dobrowolne poddanie się karze nie mógł wnosić jedynie obrońca 21-letniego Damiana K., gdyż mężczyzna odbywa obecnie karę więzienia w związku z inną sprawą.

- Nie przyznaję się do czynu. Przyznaję się do posiadania telefonu z rozboju – mówił w sądzie Damian K. - Żałuję, że znalazłem się w tamtym miejscu i z tymi osobami. Gdybym mógł cofnąć czas, to na pewno bym tego nie zrobił – dodał.

Sąd po złożeniu przez oskarżonych wyjaśnień, w związku z niejasnościami związanymi z przebiegiem zdarzenia, nie uwzględnił wniosku obrońców i nie zgodził się na zaproponowaną przez nich karę. Hubert P., Julian P. i Emil Ł. przyznali się do winy i przed sądem okazali skruchę, przepraszając pokrzywdzonego.

- Żałuję, że tak wyszło. Niepotrzebnie wypiliśmy – powiedział Hubert P.

Kolejna rozprawa, podczas której przesłuchani zostaną świadkowie, odbędzie się pod koniec lutego.

Konin. Z kastetem na kolegę. Cztery osoby na ławie oskarżonych
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole