Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościNie damy się zastraszyć. Będą następne artykuły o konińskim MTBS

Nie damy się zastraszyć. Będą następne artykuły o konińskim MTBS

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Nie damy się zastraszyć. Będą następne artykuły o konińskim MTBS
Konin jest Nasz

Rzecz w tym, że tematem mojej publikacji nie były kredyty zaciągnięte przez MTBS. Podane przeze mnie przykłady niezgodności miały zachęcić lokatorów - niezadowolonych z traktowania ich przez zarząd spółki - do samodzielnego poszukiwania interesujących ich informacji w ogólnie dostępnych zasobach, choćby na stronie internetowej Krajowego Rejestru Sądowego. Nie stawiałem natomiast żadnych tez na temat źródeł zauważonych niezgodności, wręcz pisząc, że „być może da się tę rozbieżność wyjaśnić w jakiś prosty sposób”.

A dopóki rzeczone sprawozdania z niewłaściwymi danymi znajdują się na stronie KRS, każdy ma prawo traktować je jako uprawnione źródło dowolnych spekulacji, bo to są oficjalne dane firmy, przez nią samą podane i uwiarygodnione przez cały szereg odpowiedzialnych ciał i osób funkcyjnych. Wizerunkowi firmy natomiast lepiej by zrobiło wysłanie do KRS poprawionych dokumentów sprawozdawczych i doprowadzenie do usunięcia ze strony rejestru błędnych danych, niż robienie awantury o coś, do czego samemu się w największej mierze przyczyniło.

Już zupełnie na marginesie dodam, że pełnomocnik MTBS żąda sprostowania również mojej „sugestii”. Brzmi ona następująco: „Warto się zainteresować, czy MTBS dolicza lokatorom do czynszu całą wartość kredytu czy pomniejszoną o umorzone dziesięć procent”. Otóż nie ma czegoś takiego w prawie prasowym jak prostowanie sugestii. Prostować można jedynie nieprawdę.

Ja poradziłem tylko mieszkańcom, żeby sprawdzili, czy Miejskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Koninie jest wobec nich uczciwe. To zdanie też zawiera sugestię, że mogło tak nie być, ale w świetle całej dotychczasowej historii sporów między zarządem konińskiego MTBS a lokatorami jest ona jak najbardziej uprawniona. Bo ludzie, którzy od lat nie mogą się doprosić o prostą informację, ile w płaconym przez nich czynszu jest kredytu a ile kosztów utrzymanie administracji, mają prawo zadawać pytania o powody utrzymywania tych danych w tajemnicy.

Na koniec pozwolę sobie na jeszcze jedną uwagę. Otóż pisałem już kilkakrotnie, że większość miejskich spółek powinna zostać zlikwidowana, bo ich istnienie jest sprzeczne z treścią ustawy o gospodarce komunalnej, a powstały głównie po to, żeby mnożyć dobrze płatne stanowiska i funkcje, którymi następnie są obdzielane partyjne kadry oraz - jak to się ładnie mówi - „krewni i znajomi królika”. A także po to, żeby za parawanem tajemnicy biznesowej móc ukrywać informacje przed mieszkańcami Konina.

Jak widać wyżej, podstawy do żądania od nas sprostowań są dość wątłe. Dlaczego w takim razie prezes MTBS wynajmuje kolejne kancelarie adwokackie i pisze groźnie brzmiące pisma? Bo chce, żebyśmy się go przestraszyli i przestali o nim pisać. Już lata temu zauważył zapewne, że skargi lokatorów do władz miasta nic nie dają, a całe to gadanie, że „zadaniem spółki jest realizowanie takich projektów, których efektem będzie poprawa jakości życia mieszkańców” (fragment opisu firmy na stronie internetowej) nic nie znaczy. Nadzór właścicielski jest więc - przynajmniej jeśli chodzi o realizację powyższej deklaracji - fikcją, a w obronie lokatorów mogą stanąć jedynie media i w ostateczności sąd.

Jeśli zastraszy media, sprawi, żebyśmy więcej o MTBS już nie pisali, lokatorom pozostanie tylko droga sądowa, na którą prezes Marek Libertowski wkracza obstawiony prawnikami, finansowanymi - o paradoksie - przez podległą mu spółkę, a więc finalnie przez jej lokatorów. Co za gorzka ironia losu: płacąc co miesiąc czynsz, mieć świadomość, że jakaś jego część płynie do kieszeni mecenasów, którzy bronią zarząd MTBS między innymi przed jakąkolwiek kontrolą nad procesem kalkulacji opłat za mieszkania.

Dlatego nadal będziemy pisali o konińskim MTBS i jego prezesie.

strona 2 z 2
strona 2/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole