Niewielu na inauguracji, ale na koncertach było już tłoczno

Prezydent Józef Nowicki oddał dzisiaj symboliczny klucz do miasta studentom PWSZ. W amfiteatrze oficjalnie zainaugurowano Juwenalia 2015.

Oprócz klucza od miejskiej bramy studenci dostali również od prorektora Jerzego Jasińskiego klucz do uczelni i od tej chwili objęli symbolicznie władzę absolutną w Koninie. Takie zaufanie do studentów nie zaskoczyło bynajmniej prowadzącego imprezę razem z Michałem Pałubskim (Formacja Chatelet) Adama Małczyka, bo tak się robi przecież na każdych juwenaliach, byli jednak wyraźnie skonsternowani brakiem widowni w konińskim amfiteatrze.

- Na scenie jest tylu ludzi, co na widowni – zauważył Adam Małczyk. – Właściwie to najwięcej jest ochroniarzy – zażartował, nie wiedząc, że w Koninie na początek juwenaliów w amfiteatrze studenci raczej nie przychodzą.

Podobnie jak konferansjerzy, sytuacją nie zrazili się muzycy z Turku, który dali całkiem przyzwoity koncert na otwarcie studenckiego święta. Po nich na scenę wyszli kolejno: Koniec Świata, Luxtorpeda i Akurat.