Nowe ławki znikają z przestrzeni miasta. Co się stało?

Ławki, nasadzenia i inne elementy małej architektury, które od pewnego czasu pojawiały się w przestrzeni miejskiej, są teraz usuwane. Jak informuje magistrat, powodem jest niedotrzymanie terminu wykonania umowy przez wykonawcę.

Betonowo-drewniane ławki, gazony, czy nasadzane rośliny – takie elementy małej architektury w ostatnich tygodniach montowane były w różnych przestrzeniach miasta. Przy okazji wzbudzając sporą dyskusję na temat ich estetyki i lokalizacji. Teraz niektóre z nich zaczęły być demontowane, co zauważył nasz Czytelnik.

O powód takiego działania zapytaliśmy w Urzędzie Miejskim w Koninie. Jak informuje Aneta Wanjas, wykonawca nie dotrzymał terminu wykonania umowy. Przetarg rozstrzygnięty został bowiem w kwietniu, a wybrana firma miała pięć miesięcy na realizację zadania. – Wykonawca został zobowiązany do ich uprzątnięcia z terenu miasta – wyjaśnia Aneta Wanjas.

Usunięte mają zostać jedynie elementy z zadania numer jeden, czyli z kilkudziesięciu różnych lokalizacji na terenie Konina. Bez zmian pozostawione zostaną wykonane już urządzenia zamontowane w ramach tzw. podwórek miejskich i parków kieszonkowych (m.in. przy amfiteatrze, na Chorzniu, czy przy Osiedlu Diamentowym).

Magistrat ma teraz w planach rozpisanie nowego przetargu. Wyłoniony ma zostać nowy wykonawca, który ponownie zajmie się dostarczeniem i montażem urządzeń.