Poseł o linii kolejowej: „Potrzebne są szerokie konsultacje społeczne”

Szerokich konsultacji społecznych oraz opracowania mapy drogowej dotyczącej studium planistyczno-prognostycznego, od prezesa PKP Polskie Linie Kolejowe żąda poseł Tomasz Nowak.

Parlamentarzysta Platformy Obywatelskiej zarzuca firmie, która przygotowała studium dotyczące budowy linii kolejowej Turek – Konin, brak konsultacji społecznych.

– Zrobiła jedno spotkanie w powiecie tureckim, a w powiecie konińskim w trybie zdalnym. Te konsultacje tak naprawdę się nie odbyły. Firma wskazała trasę na skutek ilości przepływu pasażerów, ale kluczowe są konsultacje i zgoda mieszkańców na przedsięwzięcie – mówi poseł Tomasz Nowak. - Nie kwestionuję tego, że kolej jest potrzebna, zwłaszcza w czasie neutralności klimatycznej, ale inwestycja musi być przeprowadzana sensownie. To się musi spiąć finansowo i musi zarabiać, bo będziemy mieli martwe tory – dodaje.

Kilka dni temu w Poznaniu podpisała została umowa dotycząca programu „Kolej+”. Teraz PKP PLK ma wykonać koncepcję programowo-przestrzenną i opracować dokumenty projektowe.

-  Tu są kluczowe sprawy. Jeśli okaże się, że w dwóch samorządach w wyniku postępowania administracyjnego decyzja środowiskowa nie uzyska podpisu włodarza gmin to inwestycja nie będzie miała racji bytu. Żeby przeprowadzić postępowanie muszą być szerokie konsultacje z mieszkańcami – mówi poseł Nowak. - Zwracam się do Ireneusza Merchela, prezesa PKP PLK i żądam opracowania oraz przekazania do wiadomości mojej i zainteresowanych samorządów, mapy drogowej dotyczącej studium planistyczno-prognostycznego. Akceptacja społeczna jest niezbędna, dlatego wnoszę o szerokie konsultacje - dodał.

Ponadto parlamentarzysta zamierza zwrócić się do ministra infrastruktury z pytaniem o to, czy koncepcja zgodna z wariantem W9 (przez gm. Krzymów i gm. Stare Miasto - od red.) zostanie przyjęta przez PKP PLK, czy są planowane szerokie konsultacje społeczne, czy inwestycja będzie realizowana mimo sprzeciwu mieszkańców i jednego lub dwóch samorządów oraz co będzie z realizacją inwestycji, jeśli koszt będzie wyższy od zaplanowanej kwoty 660 mln zł?

- Władztwo mieszkańców i samorządów nie może być naruszone. Mamy prawo wypowiedzieć się o przebiegu trasy. Wydaje się, że wariant przez Kramsk, Władysławów w kierunku Turku jest ekonomicznie bardziej opłacalny i nie zmieni infrastruktury Konina. Będzie projektem tańszym – mówi Tomasz Nowak. - Gdybyśmy dobudowali jeden zjazd z autostrady na wysokości między Kramskiem, a Kościelcem to otworzylibyśmy olbrzymie przestrzenie inwestycyjne dla naszego regionu. To byłoby gospodarczo uzasadnione, a w tej chwili mamy do czynienia z chciejstwem posła Bartosika – dodaje.

Zdaniem posła PO, konsultacje społeczne są kluczowe dla podjęcia decyzji przez marszałka województwa wielkopolskiego. W tej chwili, jak podkreśla Tomasz Nowak, budowa linii kolejowej w zaproponowanym kształcie jest projektem niedoszacowanym i politycznym.