Problemy kierowców w powiecie konińskim. Śnieg, wiatr i śliskie drogi

Niezwykle trudna sytuacja na drogach w całym powiecie konińskim. W wielu miejscach jest ślisko, a tiry mają problem z wjechaniem pod górę.

Rano informowaliśmy o problemach z jazdą na konińskim Chorzniu. Później sytuacja w miarę się unormowała, ale po południu pojawiło się ostrzeżenie o silnym wietrze i śnieżycy. Prognoza się sprawdziła, a dodatkowo temperatura spadła do dwóch kresek na minusie. To spowodowało ogromne utrudnienia. Ruch był spowolniony ze względu na śliską nawierzchnię, zaczęły tworzyć się korki. Jak około godz. 17:00 informowała portal LM.pl rzeczniczka konińskiej policji – Sylwia Król, służby drogowe były powiadomione o kłopotach na odcinku Konin – Ślesin.

Internauci alarmowali nas o problemach z przejezdnością w różnych częściach miasta i powiatu konińskiego. „Droga z Gosławic do Kazimierza 5km/h, lodowisko i wypadek - trzy auta rozbite, zero było posypane”, „Rzgów-Konin masakra ...od Rumina trochę lepiej”, „W Licheniu też strasznie samochody jadą bardzo wolno Ciekawe gdzie są służby”, „Znów zima zaskoczyła firmy odśnieżające”, „Ponad godzinę jechałam z Konina. Droga przez las gehenna. Trzy samochody w rowie. Rano i teraz droga taka sama, nie posypane niczym !”, Brzeźno tak samo, szklanka na drodze, żadnych służb nie było”, „Sompolno wygląda nie lepiej, toć to tylko przecież śnieg a, w nocy tylko-6” – to tylko część komentarzy, jakie pojawiły się na naszej stronie.

Niedawno otrzymaliśmy informację o ciężarówce, która zablokowała drogę nr 266 na odcinku Bilczew – Pąchów (gm. Kramsk). Jak poinformowała nas Sylwia Król, nie doszło tam do żadnej kolizji. Problemem była śliska nawierzchnia, na której samochody ciężarowe nie mogły ruszyć. Dopiero po interwencji służb drogowych, trasa została udrożniona.

fot. Internauta