Przy kawie i ognisku rodzą się plany. Jak Konin chce odmienić teren nad jeziorem?

Mieszkańcy Konina wzięli udział w konsultacjach społecznych na temat zagospodarowania miejskiej działki w Łężynie nad Jeziorem Pątnowskim.

W otoczeniu natury, przy kawie i drożdżowcu, dyskutowali o przyszłości tego pięciohektarowego terenu, który ma stać się miejscem aktywnego wypoczynku i rekreacji. Pomysły będą kluczowe dla stworzenia planu zagospodarowania przestrzennego. Pogoda dopisała, mieszkańcy nie zawiedli, aż trzeba było dodrukować ankiety. Można to jeszcze zrobić internetowo TUTAJ do 25 października. 

 - Konsultacje ogłosiło miasto, a stowarzyszenie Razem dla Łężyna jest współorganizatorem. Chcemy porozmawiać z mieszkańcami o tym, jak zagospodarować ten teren, aby służył do aktywnego wypoczynku i rekreacji - powiedziała Maria Królikowska, prezeska stowarzyszenia Razem dla Łężyna, a także radna miasta Konina. - Chcielibyśmy, żeby powstały tutaj strefy wypoczynku, a w przyszłym roku chociaż zaczątki koncepcji, następnie dokumentacja, aby zacząć coś robić małymi krokami. To szansa na rozwój miasta.

Trzeba się jednak liczyć z tym, że to duża, kilkuletnia inwestycja, ale od czegoś trzeba zacząć. Dlatego Maria Królikowska, jako radna, zaproponowała wprowadzenie do przyszłorocznego (2025) projektu budżetu opracowywanie dokumentacji, aby móc aplikować również do kolejnej edycji Konińskiego Budżetu Obywatelskiego (KBO) na podjęcie pierwszych działań, jak chociażby oczyszczenie brzegu, wyspanie piaskiem i stworzenie zalążka miejskiej plaży. 

W konsultacjach nad jeziorem uczestniczył także Mariusz Kaczmarczyk, kierownik Wydziału Urbanistyki i Architektury w konińskim magistracie i udzielał informacji na temat całej procedury. - Po długich staraniach, miasto przejęło działkę od Krajowego Ośrodka Wspierania Rolnictwa (KOWR). To prawie pięć hektarów. Teren przewidziany jest pod rekreację. Dlatego ważne jest, jak widzicie państwo zagospodarowanie tego obszaru? W ślad za tym będą podjęte prace projektowe, a następnie będziemy szukali finansów, aby realizować ten projekt – tłumaczył kierownik.

Podczas konsultacji nie zabrakło ciepłych napojów, świeżego drożdżowca, kiełbasek na ognisko. - To taki pierwszy piknik na miejskiej plaży – mówili uczestnicy przybywający na rowerach, pieszo, z kijkami oraz zmotoryzowani.