W hołdzie Arkadiuszowi Mielcarkowi. Pierwsze zawody strzeleckie

Dziesięć trzyosobowych drużyn wzięło udział w pierwszych zawodach strzeleckich im. Arkadiusza Mielcarka, które odbyły się w Kazimierzu Biskupim.

Arkadiusz Mielcarek przez wiele lat był rzecznikiem konińskiej policji. Później zaangażował się w pracę samorządową. W 2018 roku został radnym Kazimierza Biskupiego i od razu wybrano go na przewodniczącego Rady Gminy. Zmarł w kwietniu tego roku.

- Śmierć Arka Mielcarka to była dla nas wielka tragedia, poruszyła nas wszystkich. To był wspaniały człowiek, bardzo dużo wniósł do rozwoju naszej gminy. Był orędownikiem wykonywania pracy i słusznych decyzji. Przychodząc do nas do urzędu nie było tak, żeby nie odwiedził jakiegoś biura, nie przywitał się i nie wypił kawy. Łączyły nas przyjacielskie więzy – mówi Grzegorz Maciejewski, wójt Kazimierza Biskupiego.

Przewodniczącego ciepło wspominają również członkowie Klubu Strzeleckiego „Sokół”, którzy zainicjowali organizację turnieju imienia Arkadiusza Mielcarka.

– Cztery lata temu Arek pomagał nam założyć klub. Potem przez cały czas działalności w samorządzie bardzo nas wspierał. Po tej tragedii jaka się wydarzyła postanowiliśmy, że musimy upamiętnić takiego kolegę – podkreśla Paweł Tyrański, prezes Stowarzyszenia Strzeleckiego „Sokół”.

Na zawody zaproszono przedstawicieli gmin powiatu konińskiego, służb mundurowych i organizacji z terenu gminy Kazimierz Biskupi. Zgłosiło się dziesięć drużyn, które liczyły trzech członków. Każda z grup musiała zmierzyć się w strzelaniu z karabinu (w pozycji leżącej) i pistoletu (w pozycji stojącej). Zawodnicy oddawali po dziesięć strzałów do tarczy oddalonej o 25 metrów.

– Nie trzeba mieć doświadczenia, żeby strzelać. Nasi instruktorzy czuwają nad tym, żeby było bezpiecznie. Te zawody mają charakter koleżeński. Zależy nam na tym, żeby się spotkać i promować strzelectwo. Wyniki to drugorzędna sprawa – podkreśla Paweł Tyrański.

Sędziowie po podliczeniu punktów zdecydowali, że najlepszą drużyną zawodów został Klub Strzelecki „Sokół”. I to oni odebrali z rąk wójta puchar, który za rok przekażą kolejnym zwycięzcom.

– Ta impreza na stałe wpisze się w kalendarz wydarzeń Kazimierza Biskupiego, a puchar będzie przechodni – mówi Grzegorz Maciejewski. – Arkadiuszowi Mielcarkowi poświęcona została też tablica w nowo otwartej remizie. On był orędownikiem jej budowy. Natomiast 30 września w Dobrosołowie przekażemy druhom nowy lekki wóz bojowy, a tablica rejestracyjna będzie miała nazwę AREK – dodaje.

Drugie miejsce w dzisiejszych zawodach zajęli druhowie OSP Kazimierz Biskupi, a trzecie – Koło Łowieckie „Sokół”. Na dalszych miejscach znaleźli się przedstawiciele miasta Konin, gminy Golina i gminy Krzymów, a także drużyna dziennikarzy.