W tamtym czasie po ulicach Konina jeździły jeszcze konne zaprzęgi

Na fotografii sprzed niemal sześćdziesięciu lat „Oskardu” właściwie nie widać. Jedynie w prawym dolnym jej narożniku widać jakieś zaczątki wykopów odgrodzone od ulicy. Na współczesnym zdjęciu potężna bryła górniczego niegdyś domu kultury wypełnia niemal cały kadr.

I zasłoniłaby pewnie w całości, gdybym je zrobił z tego samego miejsca co Gabriel Czechorowski. Autor archiwalnej fotografii utrwalił ten widok z okien znajdujących się dużo bliżej Alei 1 Maja, dzięki czemu w kadrze znalazł się również punktowiec przy Bydgoskiej 6. Na moim zdjęciu widać jedynie sąsiedni blok Bydgoska 4.

Na fotografii z października 1965 roku uderza przede wszystkim brak aut pod budynkami mieszkalnymi. Na dole kadru widać jedynie samotny samochód, za to przed blokiem przy Bydgoskiej 4 stoi pojazd, jakiemu już od kilkudziesięciu lat wjazd do Konina jest wzbroniony, czyli wóz z koniem cierpliwie czekającym na woźnicę.

Przypomnę też, choć tego na archiwalnym zdjęciu ilustrującym budowę „Oskardu” dojrzeć by się nie dało, że nie było wtedy jeszcze przy ulicy Energetyka budynku Sądu Okręgowego, który pojawił się w tym miejscu dopiero siedem lat później. Widać go za to na zdjęciu współczesnym.

Fot. Gabriel Czechorowski

Dziękuję Izabeli Kuston za udostępnienie zdjęć z archiwum swojego ojca Kazimierza Bielawskiego.