ZE PAK, Wody Polskie i Wierzbinek łączą siły w odbudowie zasobów wodnych

„To ukoronowanie półtorarocznych rozmów” – powiedział Bogumił Nowak, dyrektor PGW Wody Polskie RZGW w Poznaniu, który z prezesem ZE PAK i wójtem Wierzbinka podpisał dziś list intencyjny dotyczący odbudowy zasobów wodnych Noteci, jeziora Zakrzewek i kanału Grójeckiego.

Tomisławice to ostatnia działającą odkrywką konińskiej kopalni. Przygotowując się do zakończenia wydobycia węgla brunatnego, ZE PAK wspólnie z gminą Wierzbinek i Wodami Polskimi podpisał w Urzędzie Gminy Wierzbinek list intencyjny.

- Nikt nie odbuduje sam stosunków wodnych w Wielkopolsce. Porozumienie jest po to, żeby nie być zaskoczonym w momencie, kiedy eksploatacja odkrywki się zakończy, tylko mieć przygotowane wszystkie zgody środowiskowe i pozwolenia, żeby przystąpić do zalewania ostatniej odkrywki – mówił Piotr Woźny, prezes ZE PAK. - Te wszystkie inwestycje, które robimy to system naczyń połączonych, którego celem jest korzystanie z nadwyżek wody w Warcie. Kiedy mamy nadmiar wody w Warcie tworzymy system rurociągów, którymi wodę przepompowujemy do odkrywek i zbieramy ją po to, żeby kiedy przychodzi susza, pobierać wodę z tych gigantycznych zbiorników retencyjnych – dodał.  

Do tej pory większość wód była kierowana rzeką Pichną do Noteci, a dalej do jeziora Gopło. Większość środkowego odcinka Noteci i pobliskie zbiorniki, m.in. jezioro Zakrzewek będące w zasięgu leja depresji odkrywki Tomisławice i zalewanej odkrywki Lubstów obniżały swój poziom. Jak podkreśla Bogumił Nowak, przez ostatnich kilka lat koryto rzeki Noteć było suche.

- Dzięki tej inwestycji, która ma być w dużej mierze sfinansowana z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, w ramach dużego projektu odbudowy zasobów wodnych Wschodniej Wielkopolski i terenów pogórniczych, będzie istniała możliwość wspólnie z ZE PAK i gm. Wierzbinek przerzutu wody w taki sposób, żeby część wody przekierować do jeziora Zakrzewek przez rurociąg, a dalej grawitacyjnie woda będzie miała możliwość spływania do Noteci, powyżej odkrywki Lubstów – podkreślał Bogumił Nowak. - Dzięki temu będziemy mieli możliwość odbudowy zasobów wodnych w zlewni Noteci jak również jeziora Zakrzewek i kanału Grójeckiego. Ta inwestycja doprowadzi do tego, żeby w jak najszybszym tempie wypełnić wyrobisko po odkrywce Lubstów. Będzie to najgłębszy zbiornik w Wielkopolsce, który osiągnie ponad 70 metrów głębokości, a pojemność docelowa to ok. 150 milionów metrów sześciennych wody – dodaje.

Z planowanej inwestycji cieszy się wójt Wierzbinka.

- Mieliśmy zgłoszenia od rolników, że jest niski poziom wody w Noteci i jeziorze Zakrzewek. W efekcie planowanych prac ma powstać zbiornik końcowy, jakieś 300 ha, także gmina wzbogaci się o akwen wodny. To będzie potencjał do rozwoju gminy – mówił Paweł Szczepankiewicz.

Zgodnie z zapisami listu intencyjnego w ciągu 2 lat mają zostać załatwione sprawy formalne. ZE PAK wystąpi do gminy Wierzbinek o decyzję środowiskową, a Wody Polskie będą odpowiedzialne za wydanie pozwolenia wodno-prawnego. Inwestycja pierwotnie oszacowana była na 3,5 mln zł, a biorąc pod uwagę wzrost cen to ok. 5,5 mln zł. Być może kwota będzie niższa, jeśli uda się wykorzystać rurociąg rozebrany z odkrywki Drzewce. Pieniądze w 70 procentach mają pochodzić z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, a resztę dołoży ZE PAK i Wody Polskie. Zgodnie z planem całość inwestycji ma być zakończona do 2026 roku.