Władze Koła znalazły firmę gotową zainwestować w geotermię

W poniedziałek burmistrz Stanisław Maciaszek podpisze list intencyjny z firmą gotową zainwestować pieniądze w kolskie gorące źródła.

Zaledwie kilkanaście dni temu burmistrz Stanisław Maciaszek mówił radnym o wykorzystaniu gorących źródeł, zalegających pod Kołem, a już na poniedziałek zaprasza na podpisanie listu intencyjnego z firmą, która ma opracować projekt budowy elektrociepłowni geotermalnej oraz wykorzystania wód geotermalnych do celów rekreacji i balneologii. To śmiałe posunięcie przede wszystkim ze strony firmy Geothermal Energy Resources, która chce zaangażować w Kole kilkadziesiąt milionów złotych, bowiem nie wiadomo jeszcze, jakie parametry mają gorące źródła pod tym miastem. To właśnie z powodu braku pieniędzy na pierwszy odwiert, pozwalający zorientować się co do parametrów zasobów geotermalnych, upadła kilkanaście lat temu pierwsza inicjatywa ich wykorzystania przez miasto.

Zdaniem burmistrza Stanisława Maciaszka, budowa geotermii pozwoli ograniczyć emisję dwutlenku węgla w mieście, utrzymać ceny za ciepło w Kole na stałym poziomie oraz doprowadzić sieć ciepłowniczą na osiedla Płaszczyzna i Kaliskie Przedmieście. Geotermia zapewni również tanie ciepło dla pływalni i pozwoli na doprowadzenie do niej źródeł solankowych na wzór geotermii uniejowskiej.

Podpisanie listu intencyjnego na projekt budowy elektrociepłowni geotermalnej oraz wykorzystania wód geotermalnych do celów rekreacji i balneologii nastąpi 20 lipca w sali sesyjnej kolskiego ratusza.