Trwają poszukiwania Ewy Tylman. Pojawił się nowy wątek
Mija tydzień od zaginięcia 26-letniej Ewy Tylman z Konina. Być może dziewczyna została porwana. Dziś rodzina otrzymała sms-a z żądaniem okupu.
Mija tydzień od zaginięcia 26-letniej Ewy Tylman z Konina. Być może dziewczyna została porwana. Dziś rodzina otrzymała sms-a z żądaniem okupu.
Ewa Tylman zniknęła w nocy z 22 na 23 listopada w Poznaniu. Była na imprezie integracyjnej ze znajomymi z pracy. Z klubu wracała z kolegą, co po godz. 3 w nocy uchwycił prywatny monitoring. Koninianka niestety do poznańskiego mieszkania nie dotarła. Ostatni raz 26-latka była widziana na ul. Mostowej. W okolicy przystanku tramwajowego na ul. Królowej Jadwigi znaleziono jej dowód osobisty.
Akcja poszukiwawcza Ewy Tylman jest zakrojona na szeroką skalę. Ogłoszenie o jej zaginięciu przetłumaczono na wiele języków. Znajomi, przyjaciele i rodzina szukają jej dosłownie wszędzie. Zaangażowano również biuro detektywistyczne. Dziewczyny poszukuje około stu policjantów z całej Polski. Z Warszawy ściągnięto nowoczesny wóz do zarządzania akcją i podzielono funkcjonariuszy na trzyosobowe zespoły. Mundurowi wykorzystują też motorówki, helikopter z kamerą termowizyjną, policyjne psy i oddział konny.
Wczoraj z Warty wyłowiono ludzką rękę. Poznańska policja jednak wyklucza, żeby była to część ciała zaginionej koninianki. - Znaleziony fragment ciała ludzkiego, na tym etapie sprawy nie jest wiązany ze sprawą zaginięcia Ewy Tylman – informują policjanci z Poznania.
Dzisiaj rodzina 26-latki otrzymała tajemniczego sms-a. Nieustalona dotąd osoba żąda pół miliona złotych, które mają wpłacić na dwa różne konta (200 tys. zł na jedno i 300 tys. zł na drugie). - Apeluję do osób żądających okupu o natychmiastowe przesłanie filmu obrazującego, że Ewa żyje. Najlepiej niech przeczyta któryś z artykułów z lokalnej prasy dotyczący jej poszukiwań – mówił dziś w Poznaniu Krzysztof Rutkowski.
Ewa Tylman ma 165 cm wzrostu i jest szczupłej budowy ciała. Ma ciemne, proste włosy do ramion. W dniu zaginięcia ubrana była w szary płaszcz do pasa z kapturem, czarne spodnie jeansowe, czarny sweter i czarne buty na obcasie. Miała przy sobie czarną torebkę z ćwiekami.
Wszystkie osoby, które mogą pomóc w odnalezieniu koninianki proszone są o kontakt pod czynnymi całą dobę numerami telefonów: (61) 841-23-13, 841-23-11.
video i fot. KWP Poznań