Sprawa odszkodowania za zabójstwo 10-letniego Olka w sądzie
Sąd Okręgowy w Koninie jeszcze raz zajmie się sprawą Wojciecha Ruminkiewicza, ojca zamordowanego 20 lat temu dziesięcioletniego Olka.
Sąd Okręgowy w Koninie jeszcze raz zajmie się sprawą Wojciecha Ruminkiewicza, ojca zamordowanego 20 lat temu dziesięcioletniego Olka.
Sprawa wróci do Konina po apelacji. Wojciech Ruminkiewicz odwołał się bowiem od postanowienia Sądu Okręgowego w Koninie do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, który podczas dzisiejszego posiedzenia zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia z powodu naruszeń procesowych.
Wojciech Ruminkiewicz wnosił by odszkodowanie za śmierć syna zapłacił brat zabójcy bo skazany za to Krzysztof F. od 20 lat przebywa w więzieniu i nie ma pieniędzy. Odsiaduje wyrok - 25 lat więzienia. W głośnej sprawie sprzed 20 lat sąd zasądził 100.000 złotych odszkodowania dla rodziców zamordowanego Olka. Ta suma dotąd nie została spłacona, a według W.Ruminkiewicza zobowiązanie wraz z odsetkami urosło do ponad 360.000 złotych. Spłaty domaga się więc od brata zabójcy, który odziedziczył cały majątek po rodzicach. Te roszczenia sąd w Koninie odrzucił jako bezzasadne. W Ruminkiewiecz złożył wówczas apelację. Teraz sprawa wróci do ponownego rozpatrzenia w Koninie.
Dziesięcioletni Olek Ruminkiewicz zginął w styczniu 1996 roku. Jak się okazało chłopca zabił koniński prawnik i bliski znajomy rodziny Ruminkiewiczów - Krzysztof F., który był hazardzistą. Porwał dziesięciolatka dla okupu. Najpierw żądał od rodziny 300.000 tysięcy złotych, potem 100.000 złotych. Wpadł podczas odbierania okupu. Wtedy wskazał miejsce, w którym ukrył ciało zamordowanego chłopca.