Nauczycielka nie miała przy sobie narkotyków, tylko dopalacze
Nie narkotyki, a nowe dopalacze znaleziono przy 35-letniej nauczycielce jednej ze szkół w powiecie konińskim. Wyniki badań zmieniły bieg sprawy.
Nie narkotyki, a nowe dopalacze znaleziono przy 35-letniej nauczycielce jednej ze szkół w powiecie konińskim. Wyniki badań zmieniły bieg sprawy.
W połowie lutego konińska policja informowała o zatrzymaniu 35-letniej nauczycielki. Kobieta miała przy sobie narkotyki, a kolejną paczkę odebrała w przesyłce od kuriera. W sumie zabezpieczono około 20 gramów metamfetaminy i ponad gram marihuany. Te narkotyki przynajmniej wykazał policyjny narkotest. Nauczycielka została przesłuchana, a po usłyszeniu zarzutów zwolniona do domu.
Teraz okazało się, że całe zamieszanie było na wyrost. Specjalistyczne badania zabezpieczonych rzekomych narkotyków dowiodły, że to dopalacze. - Mamy do czynienia z nowymi środkami psychoaktywnymi, których nie ma jeszcze na liście zakazanych – mówi Marek Kasprzak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie. - W tej sytuacji sprawa nauczycielki zostanie najprawdopodobniej umorzona – dodaje.
fot. KMP Konin
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.