Grób Hermusia wyszedł z cienia. Sprzątanie przed renowacją
Zaniedbany grób Hermanna Torentza, sprzątali dziś mieszkańcy Konina. Niebawem nagrobek ma zostać poddany renowacji.
Zaniedbany grób Hermanna Torentza, sprzątali dziś mieszkańcy Konina. Niebawem nagrobek ma zostać poddany renowacji.
To miała być kolejna akcja społeczna. Niestety w upalny poranek, na cmentarzu ewangelickim przy ul. Kolskiej pojawiły się zaledwie dwie osoby. Jednak to nie przeszkodziło w pracy, jaką na dziś zaplanowano.
- W każdym grobie drzemie jakaś historia i warto ją odkrywać – mówi Damian Kruczkowski z Towarzystwa Przyjaciół Konina. - Liczę, że wydobędziemy grób Hermusia z zielonego gąszczu i przygotujemy do renowacji – dodaje.
Hermann Torentz urodził się w styczniu 1923 roku w Koninie. Pochodził z rodziny niemieckich osadników. Był utalentowany malarsko. Niestety, podczas II wojny światowej ze względu na pochodzenie został wcielony do wojska. Trafił na front rosyjski. Zginął w sierpniu 1943 roku. Miał zaledwie 20 lat.