Wyłowiono ciało kobiety. Kolejna tragedia w tym samym miejscu

Ciało 38-letniej kobiety wyłowiono z kanału Warta-Gopło w miejscowości Koszewo, gm. Skulsk.

Do tragedii doszło wczoraj. Około godz. 10.40 jadący motorowerem mężczyzna zauważył otwarty samochód zaparkowany na moście. Kiedy dojechał do mostu, zerknął w dół. W wodzie dryfowały zwłoki młodej mieszkanki Sadlna. Na miejscu pojawiła się policja i prokuratura.

- Ciało było około 2-3 metrów od brzegu – mówi Zbigniew Janusz z konińskiej policji. - Trwają czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności śmierci kobiety – dodaje.

Dziś odbyła się sekcja zwłok 38-latki. Jak informuje Jan Babiak, zastępca prokuratora rejonowego w Koninie, przyczyną śmierci kobiety było utonięcie. Zdaniem śledczych, do zgonu kobiety nie przyczyniły się osoby trzecie.

To jednak nie pierwsza tragedia na moście w Koszewie. W lutym 2013 roku zginął tam 27-letni mieszkaniec gm. Skulsk. Okoliczności odnalezienia ciała były podobne. Na moście stał otwarty samochód, a w wodzie pływało ciało. 27-latek miał ranę ciętą szyi i klatki piersiowej. Sekcja zwłok wykazała wówczas również, że przyczyną śmierci mężczyzny było utonięcie.  

fot. archiwum