Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościCzego boi się nasz prezydent niczym diabeł święconej wody?

Czego boi się nasz prezydent niczym diabeł święconej wody?

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Czego boi się nasz prezydent niczym diabeł święconej wody?

W Koninie nie buduje się nowych parkingów, bo nie ma na nie miejsca – przedstawiciele magistratu powtarzają tę tezę od początku dyskusji o strefie płatnego parkowania.

Drugim miejscem, gdzie parking można by wybudować, są okolice szpitala przy ulicy Wyszyńskiego. Zaparkowanie pod pobliskim barem McDonald’s graniczy z niepodobieństwem, a przecież między nim oraz sąsiednim blokiem a rondem jest miejsce na kilkadziesiąt wręcz samochodów, co doskonale widać na załączonej mapce google. I nawet jeżeli istnieją jakieś przeszkody dla takiego przedsięwzięcia, to warto je przezwyciężyć, bo przez to miejsce przewija się bardzo dużo przejezdnych i ważne jest, co sobie o Koninie i jego władzach pomyślą.

Jedyne działania magistratu, jakie daje się dostrzec w tym miejscu, to nadzwyczajna aktywność strażników miejskich, szczególnie przed wjazdem do Zespołu Szkół Medycznych (gdzie swoją drogą też można by urządzić parking), którzy z zapałem godnym lepszej sprawy rozdają przyjezdnym mandaty. Co jest łatwiejsze od podejmowania trudnych decyzji, do których trzeba przekonać niezadowolonych.

Bo rządzenie to nie tylko przyjemny spacer między roześmianymi wyborcami, zachwyconymi, że mogą obcować z dobrodusznym panem prezydentem, który raczył ufundować grochówkę lub profilaktyczne badanie serca. To przede wszystkim rozstrzyganie dylematów, które dobro jest ważniejsze i godzenie zapatrywań ludzi, którzy mają sprzeczne oczekiwania i interesy.

Tymczasem trudno oprzeć się wrażeniu, że władze Konina dbają przede wszystkim o to, by nikomu się nie narazić (chyba że mają z tego dochód, jak w przypadku parkomatów) i unikają trudnych decyzji jak diabeł święconej wody.

Takich miejsc potencjalnie nadających się na parking jest w Koninie sporo i wielu z nas potrafiłoby je wskazać. Część z nich zdesperowani kierowcy już wykorzystują, demolując przy okazji trawniki i chodniki. Pokażmy je panu prezydentowi i jego urzędnikom! Przysyłajcie na adres koninjestnasz@portal.lm.pl ich zdjęcia z nazwą ulicy, przy której się znajdują, a my wyślemy je wszystkie do Zarządu Dróg Miejskich.

strona 2 z 2
strona 2/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole