Bielawy. Wiosenny bieg i marsz w miłych okolicznościach przyrody

W pięknych okolicznościach przyrody odbył się czwarty bieg i marsz z okazji dnia wiosny zorganizowany przez Kobiecy Klub Sportowy Endorfiny.

Do przejścia i przebiegnięcia uczestnicy mieli osiem kilometrów. Na starcie w Bielawach (gm. Kazimierz Biskupi) stawiło się ponad trzydziestu „kijkarzy” i 90 biegaczy. Wcześniej stratowała spora grupa dzieci. Dla wszystkich był „endorfinowe” medale, pamiątki, nagrody. Ponieważ impreza odbywała się trochę na pograniczu miasta Konina a gminy Kazimierz Biskupi, role gospodarzy pełnili: wójt Jan Sikorski i prezydent Józef Nowicki, którzy nagradzali i gratulowali zwycięzcom. W marszu nordic walking i w biegu wzięła bowiem udział dość liczna reprezentacja Urzędu Miejskiego w Koninie. Józef Nowicki kibicował szczególnie swojemu zastępcy – Sławomirowi Lorkowi, który maszerował z kijkami. Nie brakowało rodzin kibicujących swoim bliskim czy to biegach dziecięcych, czy dorosłych. W chodzie pierwszy na mecie, 57 minut, był 73-letni Tadeusz Jagodziński. W biegu – Paweł Razulach 30,7 min.

Przy remizie OSP w Bielawach, gdzie był start i meta, na uczestników czekało wiele atrakcji, zwłaszcza kulinarnych: przepyszne ciasta, grochówka i kiełbaski z ogniska. Zrobił się taki rodzinny piknik na trawie. W końcu to długo wyczekiwany dzień wiosny, a Kobiecy Klub Sportowy Endorfiny zorganizował imprezę perfekcyjnie.