Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościNie muszą douczać się po szkole. Dwujęzyczność wraca na Chorzeń

Nie muszą douczać się po szkole. Dwujęzyczność wraca na Chorzeń

Dodano:
Nie muszą douczać się po szkole. Dwujęzyczność wraca na Chorzeń

Dyrekcja, nauczyciele, rodzice chcieliby aby w SP 9 w Koninie powstała znowu klasa dwujęzyczna. To kontynuacja tego, co robiło tamtejsze Gimnazjum nr 3.

- W przyszłym roku szkolnym chcielibyśmy otworzyć klasę dwujęzyczną na poziomie klasy siódmej – mówi Dorota Silska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 9 (Chorzeń). - To kontynuacja tego, co było w Gimnazjum nr 3. Jako SP 9 chcieliśmy stworzyć taką możliwość, aby uczniowie uczyli się w takim oddziale. Tym bardziej, że jest teraz możliwość kontynuowania tego dalej w I LO. Nie chcielibyśmy ograniczać się tylko do najbliższego środowiska.

Klasa dwujęzyczna jest otwarta dla uczniów z różnych rejonów. Optymalna liczba uczniów od 20 do 25 osób. Poza zwiększonymi godzinami angielskiego, w obcym języku można także porozmawiać na historii, czy biologii. 

- Taka klasa to duża szansa dla uczniów – przekonuje Agnieszka Jagodzińska, nauczycielka historii i wiedzy o społeczeństwie, uczy w klasach dwujęzycznych. - Na lekcjach historii czy biologii można podyskutować, obejrzeć w języku angielskim fragment filmu, można zadawać pytania, rozmawiać. Poza tym większa liczba godzin języka obcego pozwala na zwiększenie umiejętności. Taka klasa oferuje same korzyści.

Pomysł kontynuowania tradycji dwujęzyczności na Chorzniu, podchwycili rodzice, którzy wyrażają zadowolenie ze zwiększonej liczby godzin języka obcego w tygodniu. - Rodzice zapisują dzieci na zajęcia dodatkowe. Tutaj mają pięć godzin angielskiego tygodniowo. W dobie nauki języków to jest piękna sprawa. Szkoła  nie zamyka się dla tylko dla swoich uczniów – mówi Izabela Kołodziejczak, matka uczennicy SP 9.

Uczniowie obecnej trzeciej gimnazjum też chętnie zabierają głos w sprawie dwujęzyczności. - Tych lekcji nie jest za dużo, ani za mało – mówi jeden z uczniów trzeciej gimnazjum. - Nie muszę się douczać po szkole. Czuję się pewnie w tym języku.

- Mam poszerzony wachlarz słownictwa, dwujęzyczność doprowadziła do tego, że jak wychodzę z kolegami na przerwę to dalej rozmawiamy po angielsku – mówi inny uczeń.

- Klasa dwujęzyczna daje dużo możliwości. Z językiem angielskim rozszerzonym czujemy się pewniej – mówi uczennica. - Z roku na rok coraz łatwiej to przychodzi.

W przyszły wtorek, 19 czerwca, odbędzie się test dla chętnych do siódmej klasy dwujęzycznej. - To jest taka wejściówka, trzeba zdać. Bo ile języków znasz, tyle razy żyjesz - powtarza za Goethe, Dorota Silska, germanistka. 

 

Nie muszą douczać się po szkole. Dwujęzyczność wraca na Chorzeń
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole