Zatrzymano drugiego ze sprawców postrzelenia dostawcy pieczywa
Trzy miesiące w areszcie decyzją sądu spędzi 22-latek z Konina, który 19 maja postrzelił w centrum Konina z broni pneumatycznej kierowcę z piekarni.
Oprócz zarzutów uszkodzenia ciała usłyszał też poważniejsze – śledczy udowodnili mu cztery rozboje. Wszystkie przestępstwa zatrzymany 22-latek popełnił w maju tego roku. Największym było postrzelenia dostawcy pieczywa z Inowrocławia, którego wraz z grupą młodych ludzi zaczepił wcześnie rano w sobotę 19 maja br. Podczas szamotaniny wyjął z torby krótką broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku 26-letniego mieszkańca Inowrocławia. Trzy śruty niegroźnie zraniły w głowę mężczyznę. Drugi ze sprawców tej rozróby został zatrzymany jeszcze tego samego dnia, a 22-latek był poszukiwany.
W poniedziałek,12 listopada br. zatrzymali go policjanci ze Ślesina w związku z inną interwencją. Trafił do policyjnego aresztu i szybko usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Przyznał się do jego popełnienia i wyraził gotowość dobrowolnego poddania się karze, a za to przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia. Jednak nie było to jedyne przestępstwo, za które mężczyzna był poszukiwany. Okazało się bowiem, że 18 z innym mężczyzną, dokonali w Koninie czterech rozbojów na młodych kobietach. Ich łupem padło wtedy 3180 zł, które zabrali trzem z nich.
Zarzut tych rozbojów został mu postawiony przez prokuratora. Jednak w tym przypadku 22-latek nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt, a kodeks karny za rozbój przewiduje do 12 lat więzienia.
Fot. KMP w Koninie
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.