Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKobiety boją się atomu

Kobiety boją się atomu

Dodano: , Żródło: LM.pl
Kobiety boją się atomu
Tak wynika z analizy ankiety „atomowej” przeprowadzonej przez Platformę Obywatelską w subregionie konińskim. Rozczarowaniem okazał się nikły odzew wśród samorządowców. – To kompromitacja – podkreślił poseł Tomasz Nowak.
Tak wynika z analizy ankiety „atomowej” przeprowadzonej przez Platformę Obywatelską w subregionie konińskim. Sporym rozczarowaniem jest również nikły odzew wśród samorządowców. – To kompromitacja – podkreślił poseł Tomasz Nowak omawiając wyniki ankiety podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.

Pytania wysłano do 48 jednostek samorządowych, a odpowiedziały jedynie 32. Wśród gmin, które zbagatelizowały problem przyszłości subregionu, znalazły się między innymi Rzgów, Skulsk, Malanów, Ostrowite i co jest dużym zaskoczeniem – Stare Miasto.

– Wydaje się, że zbliżające się wybory samorządowe są odpowiednim momentem do poważnej debaty na ten temat – stwierdził poseł.

W ankiecie, której celem było zbadanie stanu akceptacji atomu w regionie, wypowiedzili się również uczniowie najstarszych klas szkół ponadgimnazjalnych oraz studenci PWSZ i WSHE w Koninie. Za propozycją budowy elektrowni atomowej pozytywnie opowiedziało się 49 procent badanych, 35 procent było przeciw, a blisko 5 procent nie miało zdania. Również prawie połowa ankietowanych (49,4 proc.) uznała, że energetyka atomowa jest technologią bezpieczną, z czym nie zgodziło się 37,7 procent respondentów, a 14,4 procent nie miało zdania na ten temat. Większość badanych (76,4 proc.) stwierdziła także, że budowa elektrowni atomowej doprowadzi do powstania nowych miejsc pracy.

O wiele większe zróżnicowanie przyniosły odpowiedzi na pytanie, czy elektrownia atomowa winna powstać jak najszybciej (istnieć równolegle z dotychczasowymi, opartymi na węglu), czy dopiero po wyczerpaniu się tego nośnika? Prawie 35 procent badanych opowiedziało się za jak najszybszą realizacją, a przeciwko było około 34 procent. Tylko 6 procent ankietowanych zgodziło się, że elektrownia winna powstać w sąsiedztwie ich miejsca zamieszkania, 9,3 procent - w odległości 10 km, 18,3 procent – 30 km, a 40 procent podało odległość 50 km.

Zwolennicy budowy „atomówki” w Koninie wskazywali na szereg korzyści płynących z jej powstania. Należały do nich między innymi:rozwój gospodarczy, nowe miejsca pracy, bezpieczeństwo energetyczne i poprawa stanu środowiska naturalnego. Z kolei przeciwnicy podnosili na przykład zagrożenie odpadami nuklearnymi, zahamowanie rozwoju turystki i wciąż powszechną pamięć o awarii w Czernobylu.

W ocenie posła Tomasza Nowaka, wyniki ankiety jednoznacznie wskazują, że słabe poparcie dla idei budowy podyktowane jest głównie brakiem wystarczającej wiedzy o tej technologii. Aby to zmienić, niezbędne są wizyty specjalistów, którzy będą umieli rozwiać trapiące nas wątpliwości. Ankieta pokazała również, że stopień poparcia pomysłu wyższy jest w miastach, a niski w gminach. Przeciwnicy rekrutują się zwłaszcza wśród osób starszych oraz, co jest zaskoczeniem, nie są nim „zachwycone” kobiety.

– Nasza akceptacja dla budowy elektrowni atomowej w Koninie, to sygnał dla potencjalnego inwestora, że jesteśmy gotowi do tego projektu. Nie możemy czekać w nieskończoność, bo liczba samorządowych chętnych do powstania elektrowni na ich terenie stale rośnie – podsumował poseł.


Kobiety boją się atomu
Czytaj więcej na temat:atom, poseł nowak
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole