Solidarni z głodującymi

Czerwone wstążeczki na znak solidarności z protestującymi w konińskim szpitalu. Dzisiaj15 dzień głodówki.

Sytuacja w konińskim szpitalu jest coraz trudniejsza. Oprócz 44 głodujących , do pracy nie stawiło się dzisiaj 158 pracowników personelu średniego, którzy wybrali chorobowe. - We wszystkich oddziałach zapewniona jest obsługa pielęgniarska - zapewnia Leszek Czajor, rzecznik szpitala.

Nowy dyrektor Grzegorz Wrona był dzisiaj w NFZ w Warszawie, gdzie starał się o odzyskanie zapłat za nadwykonania w minionych latach dla konińskiego szpitala Zastępca dyrektora składał wyjaśnienia w prokuraturze, do której trafiły dwa doniesienia, od strajkujących i od dyrekcji. Oba dotyczą narażenia zdrowia pacjentów. Nadal nie ma przyjęć planowych i powstają dylematy dotyczące zgłaszających się potencjalnych pacjentów.

Głodujące pielęgniarki odwiedzili dzisiaj przedstawiciele central związkowych oraz Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych, którzy wyrażali swoje poparcie dla strajkujących o lepsze warunki płacowe. W kilkunastu mazowieckich szpitalach personel nosi czerwone wstążki na znak solidarności ze strajkującymi w Koninie.  Do głodujących zeszła dzisiaj także pielęgniarka naczelna Maria Wróbel, która w czasie składania wyjaśnień o szpitalnych finansach, została przez strajkujące zbojkotowana.

W piątek, od rana, dyrektor Grzegorz Wrona ma spotkać się ponownie z komitetem strajkowym w celu kontynuowania rozmów na temat przyszłości konińskiego szpitala.