Zarabiali na złomie
Kradli kable i sprzedawali je w punktach złomu. Szajka złodziei wpadła w ręce policji. Całej piątce grozi do 8 lat więzienia.
Kradli kable i sprzedawali je w punktach złomu. Szajka złodziei wpadła w ręce policji. Całej piątce grozi do 8 lat więzienia.
Blisko 500 m przewodów zniknęło z elektrowni wiatrowej w gminie Ślesin. Na blisko 230 kg miedzi, złodzieje zarobili ok. 4400 zł. A to tylko jedno z przestępstw jakich dopuściła się pięcioosobowa grupa z Konina i gm. Ślesin. Złodzieje kradli kable napowietrzne i ze studzienek telekomunikacyjnych. Po wypaleniu izolacji, sprzedawali metal w punktach złomu. Wpadli na gorącym uczynku.
Pracownicy ochrony zatrzymali 30-letniego koninianina, który odcinał kable przy torach kopalnianych. – Policjanci z wydziału kryminalnego dotarli do pozostałych osób, które wraz z nim w różnych konfiguracjach pojawiły się jeszcze na przestępczym szlaku – informuje Marcin Jankowski, rzecznik konińskiej policji.
W rękach mundurowych znalazło się dwóch mieszkańców Konina w wieku 24 i 28 lat oraz 27-letnia koninianka i 28-letnia mieszkanka gm. Ślesin. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, szajka działała na terenie Konina, Ślesina i Kazimierza Biskupiego.
Najstarszy z grupy trafił do policyjnego aresztu. Pozostali, po usłyszeniu zarzutów wrócili do domów.
fot. KMP Konin