Kredyt coraz bliżej

Na wtorek, 24 czerwca zaplanowano podpisanie umowy z bankiem, który udzieli kredytu turkowskiemu szpitalowi.

Pod koniec ubiegłego roku okazało się, że powiat nie poręczy kredytu dla SP ZOZ. Starosta Zbigniew Bartosik podczas grudniowego posiedzenia rady społecznej szpitala powiedział wprost, że jeśli szpital chce może zaciągnąć komercyjny kredyt, bo starostwo nie ma możliwości poręczenia. Podkreślano wówczas, że w planie naprawczym nie ma nic o poręczaniu kredytu. Rada powiatu akceptując program naprawczy zgodziła się natomiast na zaciągnięcie kredytu obrotowego w wysokości 4,5 mln zł. Szybko stało się jasne, że bez kredytu szpitala uratować się nie da. Nowy dyrektor Paweł Czerwiński podjął decyzję, że SP ZOZ zaciągnie kredyt komercyjny.

Pod koniec kwietnia pojawiło się pierwsze ogłoszenie o przetargu na bank, który pożyczki udzieli. Okazało się, że będzie to trudniejsze niż początkowo myślano. Procedury przeciągały się z miesiąca na miesiąc, kilka  razy zmieniano także warunki przetargu. W końcu zgłosiły się dwa podmioty: Nordea Bank Polski, Rejonowy Bank Spółdzielczy w Malanowie. To właśnie ten drugi z banków wystąpił z najlepszą ofertą i udzieli szpitalowi kredytu w wysokości 1,5 mln zł.

Kredyt ma pomóc szpitalowi w spłacie najstarszych zobowiązań. Sytuacja finansowa SP ZOZ jest niezwykle ciężka. Nie udało się wprowadzić zmian, które były filarami przyjętego blisko rok temu planu naprawczego – lekarze nie zgodzili się na obniżkę kontraktów, nie będzie też odpisu z fundusz świadczeń socjalnych. Część lokalnych samorządowców nie oszczędza przy tym dyrektora Czerwińskiego, zarzucając mu brak kompetencji, a nawet szkodzenie szpitalowi.