Posada: Muzyczna i poetycka uczta w pałacu
Poezję, szanty, jazz, blues zaprezentował w pałacu w Posadzie Sławomir Pilarski, który zaśpiewał tam nie tylko swoje autorskie piosenki.
Poezję, szanty, jazz, blues zaprezentował w pałacu w Posadzie Sławomir Pilarski, który zaśpiewał tam nie tylko swoje autorskie piosenki.
Koncertowi przyświecało hasło: „Z wrażliwości się nie wyrasta”. - Cieszymy się, że mieszkańcy Posady mogli posłuchać utworów, które zostały wielokrotnie wyróżnione w konkursach – powiedziała Anna Majer, liderka Grupy Inicjatywnej Pałac Posada. - Dzięki Sławkowi Piłkarskiemu, który zaprezentował swoje autorskie piosenki i nie tylko, to była prawdziwa uczta muzyczna. Była poezję, szanty, jazz, blues, każdy znalazł coś dla siebie. Mam nadzieje, że to nie ostatnie spotkanie ze Sławkiem.
Kolejny koncert poezji śpiewanej Sławomira Pilarskiego odbędzie się 17 kwietnia o godz. 18.00 w restauracji Staromiejskiej. - Jest to akcja charytatywna na rzecz 3-letniej Hani Dławichowskiej, która cierpi na chorobę zwaną Zespołem Retta.