Jest projekt ws. dopłat za zaległe podwyżki za wodę. Co proponuje prezydent?

Prawie 15,5 mln zł – tyle prezydent proponuje dopłacić z budżetu miasta Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji w Koninie za zaległe podwyżki za wodę. Nad projektem podczas najbliższej sesji pochylą się radni.

Sprawa zaległych podwyżek za wodę wybuchła na początku tego roku. Przypomnijmy – w lipcu 2021 r. miała wejść w życie nowa, wyższa taryfa za wodę i ścieki w Koninie. Wody Polskie wydały jednak negatywną opinię w tej sprawie. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Koninie przekonywało, że z naruszeniem prawa, bo po terminie. Rozpoczął się bój sądowy zakończony w 2022 r. decyzją NSA, która przyznała rację spółce. Nowe taryfy weszły więc w życie z mocą wsteczną.

To spowodowało, że mieszkańcy powinni dopłacić za zaległe podwyżki, które zgodnie z prawem obowiązywały, ale do momentu rozstrzygnięcia NSA nie były przez PWiK pobierane. Spółka na początku 2023 roku ogłosiła, że będzie je od mieszkańców ściągać i że nie ma prawnej możliwości tego nie robić. Zaprotestowały spółdzielnie i indywidualni odbiorcy, którzy musieliby dopłacać spore kwoty do rachunków. Po miesiącu dyskusji prezydent Korytkowski ogłosił wstrzymanie ściągania należności i zapowiedział znalezienie nowego rozwiązania do drugiej połowy tego roku.

15,5 mln zł z budżetu

Rozwiązanie pojawiło się w środę w Biuletynie Informacji Publicznej. W porządku obrad najbliższej sesji Rady Miasta Konina jest punkt o ustaleniu dopłat dla taryfowych grup odbiorców usług z zakresu zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków. Wynika z niego, że prezydent zaproponuje radnym pokrycie zaległych podwyżek z budżetu miasta. W ten sposób PWiK otrzymałby zaległe pieniądze, a mieszkańcy nie musieliby sięgać do własnych kieszeni.

Chodzi łącznie o niemal 15,5 mln zł. W latach 2024 – 2028 PWiK miałby otrzymywać po milionie złotych, a w latach 2029 – 2032: po dwa miliony złotych rocznie. Ostatnia transza miałaby wpłynąć w 2033 r. i wyniosłaby „nie więcej, niż 2,48 mln zł”. – Dopłaty są w pełni uzasadnione i powodują zmniejszenie obciążeń dla finalnego odbiorcy usług zbiorowego zaopatrzenie w wodę oraz zbiorowego odprowadzania ścieków na terenie Miasta Konina – czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Przekonywali, że nie da się zwolnić mieszkańców z opłat

Nie wiadomo na razie, jak magistrat chce rozwiązać aspekt prawny całej sytuacji. W styczniu tego roku mec. Łukasz Ciszewski, reprezentujący PWiK, tłumaczył: – Zgadzamy się, że powinien za to zapłacić ten kto zawinił, ale od strony stricte prawnej musimy obciążyć odbiorców, bo to na ich rzecz świadczyliśmy usługi.

Jego słowa potwierdzał prezes PWiK Waldemar Jaskólski: – Nie ma takiego narzędzia prawnego, żeby zwolnić spółdzielnie, czy odbiorców indywidualnych, z tego zobowiązania.

Z projektu uchwały wynika jednak, że mieszkańcy ostatecznie z tego zobowiązania zostaną zwolnieni, a całość obciążeń przeniesiona zostanie na budżet miasta. Projekt uchwały będzie omawiany na komisji w poniedziałek 23 października o godz. 16.00. Następnie trafi na sesję Rady Miasta Konina. Ta zaplanowana jest na 25 października.