Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKleczew nadal walczy o karetkę. Oficjalne dane mówią: jest bardzo źle

Kleczew nadal walczy o karetkę. Oficjalne dane mówią: jest bardzo źle

Dodano: , Żródło: LM.pl
Kleczew nadal walczy o karetkę. Oficjalne dane mówią: jest bardzo źle
Kleczew

Od 29 do prawie 32 min. wynosiła mediana czasu dojazdu karetek do pięciu miejscowości w północnej części powiatów konińskiego i słupeckiego. Tę czarną dziurę w systemie próbuje załatać gmina Kleczew. Teraz ma do dyspozycji oficjalne dane z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu.

O staraniach burmistrza Kleczewa Mariusza Musiałowskiego o umiejscowienie karetki pogotowia w Budzisławiu Kościelnym pisaliśmy już kilka razy. W połowie grudnia informowaliśmy, że czas dojazdu do kilku miejscowości w okolicy przekracza przepisowe 20 minut. Były to wtedy dane nieoficjalne, pozyskane bezpośrednio od zespołów ratownictwa medycznego.

Teraz władze Kleczewa dysponują danymi oficjalnymi, z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. Te są jeszcze gorsze. W 2020 r. czas dojazdu wynosił od 21 min. (Ostrowite w powiecie słupeckim), przez niecałe 26 min. (Kleczew), aż do ponad 31,5 min. (Orchowo w powiecie słupeckim). W 2021 r. mediana tych czasów była jeszcze gorsza. W Ostrowitem karetka zjawiała się mniej więcej po 24 min., podczas gdy czas dojazdu do Kleczewa wzrósł do 29 min., a do Wilczyna i Orchowa przekroczyły 30 min. – odpowiednio niemal 32 min. i prawie 35 min.

To jednak nie koniec złych wiadomości. Jak informuje burmistrz Mariusz Musiałowski, rekordowe czasy wyjazdów były jeszcze kilka razy dłuższe. W 2021 r. najdłuższy czas oczekiwania wyniósł dwie godziny, 44 minuty i cztery sekundy.

Tymczasem w grudniu ministerstwo przekonywało, że we wszystkich tych miejscowościach karetka ma szanse pojawić się najpóźniej po 19,5 min., czyli zgodnie z przepisowymi 20 minutami. – Jest to absurd – oceniał już wtedy członek zespołu ratownictwa medycznego z regionu konińskiego, z którym udało nam się porozmawiać. – W przypadku zatrzymania krążenia czas, by uratować człowieka, żeby nie doszło do trwałego uszkodzenia mózgu, to jest cztery, pięć minut. Kwestia 19,5, a 20 min. jest całkowitym nonsensem.

Pomysł Kleczewa oraz kilku okolicznych samorządów, które również poparły inicjatywę umiejscowienia w Budzisławiu Kościelnym karetki, zyskał przychylność wojewody wielkopolskiego. Michał Zieliński ponownie wystosował wniosek do Ministerstwa Zdrowia w sprawie utworzenia nowego zespołu ratownictwa medycznego. – Mając takie twarde dane w ręce raz jeszcze wystąpimy z pisemną prośbą do parlamentarzystów, radnych wojewódzkich i powiatowych oraz włodarzy sąsiednich gmin z prośbą o wsparcie naszej inicjatywy – informuje burmistrz Mariusz Musiałowski.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole