Pijany 37-latek jechał pod prąd. Zatrzymała go policjantka po służbie
Ponad 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 37-letni mieszkaniec gm. Golina. Kierowcę zatrzymała policjantka po służbie.
Kobieta wracała w nocy do domu, po zakończonej służbie. W Golinie zauważyła auto marki Volvo, które wyjechało na drogę krajową nr 92 i jechało pod prąd. Policjantka zawróciła i światłami oraz trąbieniem próbowała zmusić kierowcę do zatrzymania. W końcu mężczyzna zjechał na stację benzynową. Wtedy funkcjonariuszka podbiegła do auta, wyciągnęła kluczyki ze stacyjki i wezwała patrol z komisariatu w Golinie. Jak się okazało, 37-latek był kompletnie pijany. Badanie wykazało u niego ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy i grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Konińscy mundurowi tylko w styczniu zatrzymali 21 nietrzeźwych kierowców.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.